(Forsal/CIRE)
Jak poinformował Forsal.pl, według ekspertów, tej zimy w Belgii mogą mieć miejsca ograniczenia dostaw energii elektrycznej.
Powodem tych zagrożeń są awarie w belgijskich elektrowniach jądrowych, z których pochodzi aż 55 procent energii. W dwóch reaktorach stwierdzono pęknięcia, w konsekwencji czego musiały one zostać wyłączone. W kolejnym nastąpił wyciek oleju z turbiny parowej, co spowodowało jego automatyczne wyłączenie – czytamy w Forsal.pl.
Przypominamy, że 18 grudnia belgijski rząd ogłosił zmiany w swym planie rezygnacji z energetyki jądrowej, decydując się na przedłużenie o 10 lat – do 2025 r. – pracy dwóch z siedmiu reaktorów, eksploatowanych przez należący do GDF Suez – Electrabel.
Jednocześnie eksperci krytykują kolejne belgijskie rządy za brak długoterminowej strategii bezpieczeństwa energetycznego.