Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej mówił o bezpieczeństwie energetyki w tak zwanej epoce przedwojennej. Ujawnił, że Polska zapłaciła karę za uszczuplenie zapasów paliw.
– Ostatnie dwa lata to szczególny moment dla Europy i świata. Nie da się budować bezpiecznego i odpornego państwa bez przewidywalnej i znaczącej roli operatorów sieci przesyłowych – powiedział pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Maciej Bando.
– Nie da się mówić o bezpiecznym państwie i fabrykach mających zapewnić nam produkcję codziennych dóbr konsumpcyjnych oraz produktów niezbędnych w czasie, o którym premier Donald Tusk powiedział, jako o epoce przedwojennej. Energia jest niezbędna do tego, aby poczuć się bezpiecznie w tych obszarach – ocenił Bando.
– Zaczynamy po sześciu latach zupełnego marazmu i zapomnienia o tym, że w 2014 roku rząd polski zdecydował się na budowę elektrowni jądrowej – powiedział Maciej Bando. – Na atom czeka przemysł. To także inwestycja ważna dla bezpieczeństwa kraju. Wiadomo jakie skutki może mieć awaria czy też zniszczenie wojenne elektrowni jądrowej, a także zagrożenia w sferze cybernetycznej i cyfrowej.
– Minione osiem lat to czas, w którym miotano się od jednego systemu wsparcia do drugiego. Miotano się od pierwszych dni 2016 roku kiedy pojawiła się ustawa wiatrakowa, ale także Lex Energia, zmiany w podatku od nieruchomości dotyczącego farm wiatrowych, a także całe pasmo nowelizacji, niekiedy pisanych na serwetkach, które nie były konsultowane ze społeczeństwem i wynikały z idei jednego czy drugiego posła – mówił Maciej Bando.
– Gdybyśmy podążali ustaloną droga mielibyśmy w budowie już 8 GW energetyki jądrowej – ocenił pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Maciej Bando. – Z jednej strony mam entuzjazm i ogromne poparcie społeczne a z drugiej spokojne zarządzanie systemem energetycznym oraz paliwowym, które jest szczególną odpowiedzialnością.
– Pamiętamy wszyscy czas przed wyborami kiedy mówiono o tym, że najważniejsze jest utrzymanie cen paliw. Skutkiem jest to, że państwo polskie płaci kary za niewypełnienie obowiązku zapewnienia odpowiednich rezerw paliw. To przykład jak polityka szkodzi bezpieczeństwu państwa – powiedział Maciej Bando.
Wojciech Jakóbik
Zaniewicz: Konflikt na Ukrainie pokazał, że OZE są bezpieczniejsze od węgla (ROZMOWA)