Białoruś będzie rozmawiać o rekompensatach za straty spowodowane wpompowaniem zanieczyszczonej ropy z Rosji.
– Główne środki techniczne na rzecz usunięcia zanieczyszczonej ropy z Białorusi zostały zastosowane. Część szkód została już zrekompensowana. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostają straty przychodów z przesyłu ropy, niewystarczającego wykorzystania rafinerii i uszkodzenia sprzętu – ocenił wiceprezes Biełneftechimu Władimir Sizow cytowany przez agencję BelTA. Wysokość rekompensat ma zostać ustalona w toku negocjacji.
19 kwietnia Biełneftechim odnotował istotny spadek jakości ropy docierającej na Białoruś z Rosji. Sprawa była na tyle poważna, że skończyła się tymczasowym zatrzymaniem dostaw do Europy przez polski odcinek ropociągu Przyjaźń.
BelTA/Wojciech Jakóbik
Kowalski: Zanieczyszczona ropa to lekcja dywersyfikacji (ROZMOWA)