Białoruś chce kupić część rosyjskiego gazu na giełdzie

9 kwietnia 2020, 14:45 Alert

Białoruś przesłała Gazpromowi propozycję możliwości zakupu części rosyjskiego gazu nie na podstawie kontraktów długoterminowych, ale na platformach handlu elektronicznego po konkurencyjnych cenach – powiedział minister energetyki Władimir Karankiewicz.

Prezydent Białorusi A. Łukaszenka oraz Prezydent Rosji W. Putin fot. president.gov.by
Prezydent Białorusi A. Łukaszenka oraz Prezydent Rosji W. Putin fot. president.gov.by

Białorusi chcą uelastycznić warunki zakupu rosyjskiego gazu

– Warunki wdrożenia tego mechanizmu będą przedmiotem zbliżających się negocjacji ze stroną rosyjską – dodał minister, cytowany przez agencję BelTA. Mińsk kupował dotychczas gaz w Rosji wyłącznie na bazie kontraktów długoterminowych, którym towarzyszyły długie negocjacje na najwyższym szczeblu.

Wcześniej Karankiewicz powiedział w parlamencie białoruskim, że ministerstwo energii zaproponowało Gazpromowi obniżenie cen gazu dla Białorusi w 2020 roku. – Obecnie istnieje wyraźna dynamika spadku światowych cen surowców energetycznych, w tym gazu ziemnego – powiedział minister, wyjaśniając, dlaczego ta propozycja jest jego zdaniem uzasadniona.

Umowa o cenie rosyjskiego gazu została ratyfikowana

W czwartek deputowani Izby Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego Białorusi ratyfikowali protokół białorusko-rosyjski, podpisany w lutym 2020 roku. Dokument ustala cenę dostaw gazu na Białoruś w 2020 roku na poziomie 127 dolarów za 1000 metrów sześciennych.

Na początku kwietnia prezydent Aleksander Łukaszenko powiedział, że w obecnych warunkach cena rosyjskiego gazu powinna być prawie trzy razy niższa niż kontraktowa i powinna wynosić 40–45 zamiast 127 dolarów za tysiąc metrów sześciennych. Białoruś rocznie importuje z Rosji około 20 miliardów metrów sześciennych tego surowca.

Interfax/Bartłomiej Sawicki

Operator gazociągów na Ukrainie: Gazprom znów utrudnia dostawy gazu