CBS News informuje, że sekretarz stanu USA Antony Blinken odbędzie wizytę roboczą na Ukrainie w przyszłym tygodniu. Departament Stanu jest zaniepokojony zmianami w Naftogazie. Jego wizyta odbędzie się niedługo po eskalacji napięcia na wschodzie Ukrainy oraz sporu o gazociąg Nord Stream 2.
Rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price poinformował 29 kwietnia, że USA „są głęboko zaniepokojone” ostatnimi działaniami rządu ukraińskiego „na rzecz manipulacji regulacjami w celu odwołania rady nadzorczej oraz zmian zarządu” w Naftogazie. Wieloletni prezes tej firmy Andrij Kobolew został odwołany i zastąpiony tymczasowo przez swego rywala Jurija Witrenkę. Kobolew przed dymisją krytykował zmiany w radzie nadzorczej Naftogazu poprzedzające jego odwołanie jako niezgodne z regulacjami.
– Te działania są najnowszymi przykładami ignorowania najlepszych praktyk i rodzą ryzyko dla ciężko wywalczonego postępu ekonomicznego Ukrainy – ostrzegł rzecznik Departamentu Stanu USA. – Będziemy nadal wspierać Ukrainę w wysiłkach na rzecz wzmocnienia jej instytucji, także poprzez rozwój tych demokratycznych, a także reform zarządzania korporacyjnego, ale przywódcy tego kraju muszą także wykonać swą pracę – dodał.
Blinken odwiedzi Ukrainę w obliczu napięcia na jej wschodnim krańcu, w Donbasie okupowanym przez siły rosyjskie, a także wobec sporu o gazociąg Nord Stream 2. Ukraina zaapelowała do USA o zatrzymanie tego projektu. Waszyngton rozważa poszerzenie sankcji wobec niego, ale dotąd się nie zdecydował.
CBS News/Wojciech Jakóbik
PGNiG i Naftogaz są o krok bliżej wspólnego wydobycia gazu na Ukrainie