Remont największego bloku w Elektrowni Bełchatów potrwa dłużej od założeń

31 maja 2021, 06:15 Alert

Postój bloku 858 MW w Elektrowni Bełchatów, w związku z pożarem taśmociągu, do którego doszło sobotę 22 maja oraz związany z tym remont układu nawęglania planowany był do końca maja. Z informacji o pracy bloku wynika jednak, że blok B14 wejdzie do pracy 3 czerwca.

Elektrownia Bełchatów / fot. Wikimedia Commons

Postój bloku w Elektrowni Bełchatów

Postój bloku 858 MW i związany z tym remont układu nawęglania planowany był do końca maja. Przed remontem zakończono jeszcze prace porządkowe na miejscu zdarzenia. Na poniedziałek zaplanowano wykonanie ekspertyzy budowlanej, na podstawie której określony zostanie szczegółowy zakres i termin prac do wykonania.

W miejsce odstawionego w sobotę przed godz. 22.00 bloku o mocy 858 MW uruchomiony został jeden z czterech bloków będących w rezerwie. Według ówczesnych informacji, 23 maja 2021 roku przed wieczorem, zgodnie ze zgłoszonym zapotrzebowaniem Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE), uruchomione miały być dodatkowo dwie jednostki, które zasilały system mocą ponad 750 MW.

Blok 14 został uruchomiony w 2011 roku jako największa jednostka w KSE.

Rozruch taśmociągu ma ruszyć 4 czerwca

W komunikacie przekazanym w ciągu dnia, PGE przekazała, że w Elektrowni Bełchatów kontynuowane są prace mające na celu jak najszybsze przywrócenie dostaw węgla do bloku energetycznego nr 14 o mocy 858 MW.  –  Odtwarzane są konstrukcje wsporcze taśmociągów, instalacje przeciwpożarowe, układy elektryczne, a także automatyki i sterowania. Instalacja będzie mogła ponownie rozpocząć pracę pod warunkiem dopuszczenia do eksploatacji przez uprawnionego  eksperta, zgodnie z regulacjami zawartymi w Prawie Budowlanym. Wstępnie, po dopuszczeniu, próby funkcjonalne związane z uruchomieniem taśmociągu zaplanowane zostały na 4 czerwca. Pozostała część prac obejmujących przywrócenie pełnej funkcjonalności tras nawęglania nastąpi w kolejnych tygodniach – wyjaśnia PGE.

Spółka zapewnia, że produkcja energii elektrycznej w Elektrowni Bełchatów realizowana jest zgodnie z zapotrzebowaniem Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.  – W praktyce oznacza to, że Elektrownia Bełchatów dostarcza do systemu tyle energii elektrycznej, ile wymaga operator systemu dystrybucyjnego. Aktualnie, zapotrzebowanie operatora systemu wypełniane jest przez 8 bloków energetycznych w Elektrowni Bełchatów – czytamy w komunikacie spółki.

Nad określeniem przyczyny pożaru pracuje powołana w tym celu specjalna komisja. Efektem prac komisji będzie także określenie wysokości strat, które powstały w wyniku zdarzenia.

Bartłomiej Sawicki 

AKTUALIZACJA: 31.05.2021 godz. 17;45. Dodano stanowisko PGE.

Sawicki: Kto zapłaci za wyłączenie bloków Elektrowni Bełchatów?