(Wojciech Jakóbik)
Podczas wystąpienia premiera Ukrainy Arsenija Jaceniuka na temat stanu reform krajowej energetyki doszło do incydentu. Kiedy Jaceniuk próbował przemawiać dalej przed izbą, jeden z posłów podszedł do niego, wręczył mu kwiaty i spróbował wynieść premiera sprzed mównicy.
Premier Arsenij Jaceniuk miał odpowiedzieć na krytykę ze strony deputowanych skierowaną przeciwko ministrowi energetyki Wołodymyrowi Demczyszynowi. Podszedł do niego poseł Oleg Barna z bukietem róż, przekazał mu go i pochwycił w celu wyniesienia premiera z mównicy. Ten jednak złapał się pulpitu i nie pozwolił wynieść. Potem wybuchła bójka między posłami Frontu Ludowego Jaceniuka i ich oponentami z prezydenckiej partii Bloku Petra Poroszenki.
Po uspokojeniu sytuacji premier zadeklarował, że nie czuje się urażony i wezwał do jak najszybszego powrotu do pracy.
Ukraina wprowadza powoli reformy sektora energetycznego. Przyjęła ustawę o rynku gazu i pracuje nad analogiczną dla rynku elektroenergetycznego. Zmienia sposób zarządzania spółkami. To element wypełniania warunków międzynarodowych funduszy inwestycyjnych w zamian za kontynuację pomocy finansowej. Ukraina zamierza także wdrożyć unijne dyrektywy gazowe i elektroenergetyczne w ramach integracji swoich sektorów z europejskim.