Statek Akademik Czerski, który będzie budował Nord Stream 2, wyrusza z portu Mukran w Niemczech na dwutygodniowe próby morskie nowo zainstalowanego wyposażenia. Po testach, statek będzie mógł rozpocząć instalację kontrowersyjnego gazociągu na początku listopada.
Dwutygodniowy cykl prób
Spełniają się zapowiedzi ogłoszone kilka dni temu przez BiznesAlert.pl. Statek Akademik Czerski w południe pierwszego października opuścił port w Mukran. Jednostka ta podczas pobytu w niemieckim porcie przeszła gruntowną modernizację, w czasie której została wyposażona m.in. osiem kotwic służących do kotwiczonego pozycjonowania statku podczas jego pracy na pełnym morzu.
Oryginalnie jednostka jest wyposażona w system dynamicznego pozycjonowania, jednak prawdopodobnie ze względu na wymóg niemieckiej zgody środowiskowej dotyczącej budowy w niemieckiej Wyłącznej Strefie Ekonomicznej (WSE), statek musiał przejść konwersję z systemu dynamicznego na kotwiczony.
Podobną modyfikację przed przystąpieniem do prac w strefie niemieckiej musiała przejść jednostka kompanii Allseas, Audacia. Statek ten realizował prace układaniowe w większości niemieckiej WSE w końcówce 2018 roku.
Według informacji BiznesAlert.pl, celem Akademika Czerskiego będzie rosyjska WSE, gdzie będzie mógł bez ciekawskich oczu zrealizować cykl prób morskich. Dodatkowo w Królewcu stacjonuje flota jednostek, które będą logistycznie wspierać budowę Nord Stream 2. Po przeprowadzeniu prób, statek powróci do portu w Mukran gdzie na jego pokładzie zostaną sfinalizowane wszystkie pozostałe prace.
Jeżeli wszystko pójdzie po myśli Rosjan, jednostka ta z początkiem listopada będzie mogła rozpocząć prace przy budowie gazociągu Nord Stream 2.
Mariusz Marszałkowski