Pogoda w całej Polsce nie rozpieszcza. Polacy praktycznie codziennie otrzymują alerty od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB), które ostrzega ich przed załamaniem pogody i niebezpiecznymi burzami. Po wczorajszych burzach i ulewach 215 323 odbiorców straciło dostęp do energii elektrycznej. Czy dzisiaj będzie podobnie?
Grzegorz Świszcz z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa cytowany przez TVN 24 podkreśla, że najwięcej awarii energetycznych zostało odnotowanych w województwach łódzkim (136 377), kujawsko-pomorskim (35 100), śląskim – (12 588) i małopolskim (12 202).
Naprawa szkód
Tauron podał, że jego brygady usuwają awarie w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim. Firma poinformowała, że w wielu lokalizacjach doszło do uszkodzenia infrastruktury energetycznej i przerw w zasilaniu klientów.
– Ok. godz. 11.00 bez zasilnia pozostało ok. 30 tys. naszych klientów. Najtrudniejsza sytuacja występuje w województwie śląskim, przede wszystkim w Częstochowie i gminach Lelów, Kroczyce, Żarki oraz w okolicach Dąbrowy Górniczej – czytamy w komunikacie.
Dzisiaj kolejna zawierucha
RCB ostrzega przed burzami, ulewnym deszczem, gradem i silnym wiatrem w woj. łódzkim, warmińsko-mazurskim i podlaskim. Mieszkańcy tego regionu otrzymali SMS-y z ostrzeżeniami (Alert RCB). Z kolei Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega przed burzami w całej Polsce. Najwięcej ostrzeżeń dotyczy powiatów w woj. mazowieckim – podaje Radio Zet.
W czwartkowe popołudnie alert RCB otrzymali mieszkańcy województwa łódzkiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. 15 lipca i w nocy z 15 na 16 lipca spodziewane są burze, ulewne deszcze, grad i silny wiatr. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) radzi, aby w czasie burz znaleźć bezpieczne schronienie, zabezpieczyć rzeczy, które może porwać wiatr oraz możliwe są przerwy w dostawie prądu – czytamy na stronie radia.
Radio Zet/Tauron/TVN 24/Jędrzej Stachura
