Andrzej Piotrowski, były wiceminister energii, pracujący obecnie w PGE Systemy będzie zajmował się m.in. projektem budowy sieci telekomunikacyjnej dla energetyki – czytamy w „Pulsie Biznesu”.
Gazeta przypomina, że w czerwcu Andrzej Piotrowski wygrał konkurs na stanowisko członka zarządu spółki PGE Systemy, w której zajmie się budową sieci telekomunikacyjnej dla energetyki. PGE Systemy zajmuje się świadczeniem usług teleinformatycznych dla spółek z grupy PGE.
W ubiegłym tygodniu do Urzędu Komunikacji Elektronicznej wpłynął wniosek PGE Systemy o rezerwację zasobów radiowych w paśmie 450 MHz. „Puls Biznesu” przypomina, że zgodnie ze zmienionymi przepisami częstotliwość 450 MHz, z której zrezygnował wcześniej Orange, miała zostać przekazana bez konkursu podmiotowi wskazanemu przez ministra energii, który wskazał PGE. Gazeta zwraca uwagę, że Andrzej Piotrowski zajmował się sprawą częstotliwości 450 MHz pracując jeszcze w Ministerstwie Energii. W przeszłości pracował zresztą przede wszystkim w telekomunikacji, był m.in. doradcą i prezesem należącego wtedy do PGE Exatela.
„Puls Biznesu” przypomina też, że przedsiębiorstwa energetyczne od dawna wskazywały na rosnące potrzeby w zakresie łączności. Impulsem do nowelizacji przepisów w marcu tego roku były zeszłoroczne letnie nawałnice, usuwanie skutków których w infrastrukturze sieciowej było utrudnione przez brak łączności. Konsekwencją była decyzja o budowie przez energetykę własnej sieci telekomunikacyjnej. W ME projekt nadzoruje wiceminister Tadeusz Skobel.
Z informacji gazety wynika, że PGE Systemy miałaby zarządzać siecią, a za inwestycje w infrastrukturę odpowiedzialni byliby OSD wszystkich czterech koncernów energetycznych.
Gazeta twierdzi również, że do budowy sieci teleinformatycznej PGE chciałoby wykorzystać technologię LTE, a w zakresie infrastruktury może być wykorzystana sieć Tetra pracującą na potrzeby służb bezpieczeństwa publicznego i ratownictwa.
Puls Biznesu/CIRE.PL