icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Čáp: Metrostav wygrał proces o tunele Blanka w Pradze

Czeska firma budowlana Metrostav wygrała proces dotyczący kontynuacji budowy kompleksu tuneli Blanka w Pradze. Czeski Sąd Arbitrażowy nakazał miastu zapłatę zaległych czterech miliardów koron w ciągu czterech dni od uprawomocnienia się wyroku.

– Wyrok Sądu Arbitrażowego jest zgodny z naszymi przewidywaniami. Sprawa od początku była jednoznaczna, dlatego jej rozwiązanie nie zaskakuje. Metrostav jest przygotowany do kontynuowania projektu. Mamy nadzieje, że zarówno władze Pragi, jak i mieszkańcy miasta będą zadowoleni z poziomu inwestycji – mówi Radim Čáp, przedstawiciel Metrostav Polska.

Jak poinformowała jego spółka Metrostav złożył wniosek o przeprowadzenie postępowania arbitrażowego w grudniu 2013 r. Praga zwlekała bowiem z przekazaniem dodatkowych środków finansowych, których oczekiwał wykonawca. Wzrost budżetu inwestycji wynikał z rozszerzenia zakresu prac, do których Metrostav został zobowiązany już w trakcie realizacji kontraktu, a nie z powodu wzrostu kosztów lub cen wykonywanych robót.

Według wiceprezydenta Pragi, pierwsza część zaległych należności – w wysokości  2,7 mld koron czeskich – miała zostać już wypłacona. Kolejne 1,34 mld będzie rozłożone na raty i przekazane w trakcie realizacji projektu.

Czeska spółka jest gotowa do wznowienia prac już dwa dni po otrzymaniu należności – zapewnia Metrostav w komunikacie.

Czeska firma budowlana Metrostav wygrała proces dotyczący kontynuacji budowy kompleksu tuneli Blanka w Pradze. Czeski Sąd Arbitrażowy nakazał miastu zapłatę zaległych czterech miliardów koron w ciągu czterech dni od uprawomocnienia się wyroku.

– Wyrok Sądu Arbitrażowego jest zgodny z naszymi przewidywaniami. Sprawa od początku była jednoznaczna, dlatego jej rozwiązanie nie zaskakuje. Metrostav jest przygotowany do kontynuowania projektu. Mamy nadzieje, że zarówno władze Pragi, jak i mieszkańcy miasta będą zadowoleni z poziomu inwestycji – mówi Radim Čáp, przedstawiciel Metrostav Polska.

Jak poinformowała jego spółka Metrostav złożył wniosek o przeprowadzenie postępowania arbitrażowego w grudniu 2013 r. Praga zwlekała bowiem z przekazaniem dodatkowych środków finansowych, których oczekiwał wykonawca. Wzrost budżetu inwestycji wynikał z rozszerzenia zakresu prac, do których Metrostav został zobowiązany już w trakcie realizacji kontraktu, a nie z powodu wzrostu kosztów lub cen wykonywanych robót.

Według wiceprezydenta Pragi, pierwsza część zaległych należności – w wysokości  2,7 mld koron czeskich – miała zostać już wypłacona. Kolejne 1,34 mld będzie rozłożone na raty i przekazane w trakcie realizacji projektu.

Czeska spółka jest gotowa do wznowienia prac już dwa dni po otrzymaniu należności – zapewnia Metrostav w komunikacie.

Najnowsze artykuły