icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Carbon Tracker: 80 procent elektrowni węglowych w UE jest nierentownych

Cztery na pięć elektrowni węglowych w Polsce jest nierentownych. Tylko w tym roku spółki energetyczne mogą stracić 6,6 mld euro – wynika z raportu Carbon Tracker.

Autorzy radzą inwestorom i politykom, aby przygotowali się do całkowitego wycofania z węgla w 2030 roku, ponieważ bez poważnych subsydiów przemysł nie przetrwa rosnącej konkurencji ze strony energetyki wiatrowej, fotowoltaiki oraz tymczasowo gazu, których koszty są coraz niższe. Według ekspertów Carbon Tracker rządy staną w obliczu „problemów trudnych do rozwiązania”. – Jeżeli będą wspierać węgiel w perspektywie długoterminowej to staną przed wyborem: albo przerzucić koszty na spółki, i tym samym uderzyć w akcjonariuszy, albo przerzucić je na klientów, i podnosić rachunki za energię, albo sfinansować je z kredytów lub podatków – uważają autorzy raportu.

Z ich wyliczeń wynika, że tylko w 2019 roku niemieckie elektrownie opalane węglem brunatnym mogą stracić 9 mld euro, podczas gdy Komisja Węglowa zaleciła, aby do 2038 roku Niemcy wycofały się z węgla. W przypadku Hiszpanii i Czech, które nie określiły terminu odejścia od węgla, mogą stracić odpowiednio 992 i 889 mln euro. Wielka Brytania, która do 2025 roku chce wyłączyć pozostałe elektrownie węglowe, straci 732 mln euro.

Najwięcej straci niemiecki RWE. Według szacunków Carbon Tracker może to być nawet 975 mln euro, czyli 6 procent kapitalizacji. EPH, który posiada aktywa w Niemczech i Czechach, może stracić 613 mln euro. Grecki PPC prawdopodobnie odnotuje stratę 599 mln euro.

W tym roku produkcja energii elektrycznej z węgla w Unii Europejskiej ma być o 38 procent mniejsza niż w 2018 roku. To oznacza, że dostępne moce węglowe były wykorzystywane w zaskakująco niskim stopniu. Z wyliczeń Carbon Tracker wynika, że aż 84 procent energii produkowanej z węgla brunatnego jest nieopłacalna. W przypadku węgla kamiennego ten wskaźnik wynosi 76 procent. Ogólnie w całej Unii Europejskiej 79 procent elektrowni węglowych jest nierentownych, a tegoroczne straty wyniosą odpowiednio 3,54 mld euro i 3,04 mld euro.

Wśród elektrowni węglowych, które nadal przynoszą zyski, Carbon Tracker wymienia te w Polsce, które otrzymują stosunkowo wysokie dotacje, wydajne jednostki w Niemczech i Holandii oraz elektrownie we Włoszech, Czechach i Słowenii które korzystają z wysokich cen na hurtowych rynkach energii.

Autorzy raportu Apocoalypse Now ostrzegają, że w przypadku, gdy rządy będą wywierać naciski na spółki energetyczne, aby te podejmowały się realizacji nierentownych projektów węglowych, to ich akcjonariusze mogą podejmować kroki prawne bazując na precedensie, do którego doszło w Polsce. Sąd powołując się na nieuzasadnione ryzyko finansowe akcjonariuszy, zablokował budowę elektrowni o wartości 1,2 miliarda euro w Ostrołęce. Sąd podał, że powodem było nieuzasadnione ryzyko finansowe dla akcjonariuszy.

Carbon Tracker/Piotr Stępiński

Stępiński: Czas na Okrągły Stół Węglowy

Cztery na pięć elektrowni węglowych w Polsce jest nierentownych. Tylko w tym roku spółki energetyczne mogą stracić 6,6 mld euro – wynika z raportu Carbon Tracker.

Autorzy radzą inwestorom i politykom, aby przygotowali się do całkowitego wycofania z węgla w 2030 roku, ponieważ bez poważnych subsydiów przemysł nie przetrwa rosnącej konkurencji ze strony energetyki wiatrowej, fotowoltaiki oraz tymczasowo gazu, których koszty są coraz niższe. Według ekspertów Carbon Tracker rządy staną w obliczu „problemów trudnych do rozwiązania”. – Jeżeli będą wspierać węgiel w perspektywie długoterminowej to staną przed wyborem: albo przerzucić koszty na spółki, i tym samym uderzyć w akcjonariuszy, albo przerzucić je na klientów, i podnosić rachunki za energię, albo sfinansować je z kredytów lub podatków – uważają autorzy raportu.

Z ich wyliczeń wynika, że tylko w 2019 roku niemieckie elektrownie opalane węglem brunatnym mogą stracić 9 mld euro, podczas gdy Komisja Węglowa zaleciła, aby do 2038 roku Niemcy wycofały się z węgla. W przypadku Hiszpanii i Czech, które nie określiły terminu odejścia od węgla, mogą stracić odpowiednio 992 i 889 mln euro. Wielka Brytania, która do 2025 roku chce wyłączyć pozostałe elektrownie węglowe, straci 732 mln euro.

Najwięcej straci niemiecki RWE. Według szacunków Carbon Tracker może to być nawet 975 mln euro, czyli 6 procent kapitalizacji. EPH, który posiada aktywa w Niemczech i Czechach, może stracić 613 mln euro. Grecki PPC prawdopodobnie odnotuje stratę 599 mln euro.

W tym roku produkcja energii elektrycznej z węgla w Unii Europejskiej ma być o 38 procent mniejsza niż w 2018 roku. To oznacza, że dostępne moce węglowe były wykorzystywane w zaskakująco niskim stopniu. Z wyliczeń Carbon Tracker wynika, że aż 84 procent energii produkowanej z węgla brunatnego jest nieopłacalna. W przypadku węgla kamiennego ten wskaźnik wynosi 76 procent. Ogólnie w całej Unii Europejskiej 79 procent elektrowni węglowych jest nierentownych, a tegoroczne straty wyniosą odpowiednio 3,54 mld euro i 3,04 mld euro.

Wśród elektrowni węglowych, które nadal przynoszą zyski, Carbon Tracker wymienia te w Polsce, które otrzymują stosunkowo wysokie dotacje, wydajne jednostki w Niemczech i Holandii oraz elektrownie we Włoszech, Czechach i Słowenii które korzystają z wysokich cen na hurtowych rynkach energii.

Autorzy raportu Apocoalypse Now ostrzegają, że w przypadku, gdy rządy będą wywierać naciski na spółki energetyczne, aby te podejmowały się realizacji nierentownych projektów węglowych, to ich akcjonariusze mogą podejmować kroki prawne bazując na precedensie, do którego doszło w Polsce. Sąd powołując się na nieuzasadnione ryzyko finansowe akcjonariuszy, zablokował budowę elektrowni o wartości 1,2 miliarda euro w Ostrołęce. Sąd podał, że powodem było nieuzasadnione ryzyko finansowe dla akcjonariuszy.

Carbon Tracker/Piotr Stępiński

Stępiński: Czas na Okrągły Stół Węglowy

Najnowsze artykuły