Pracowników w przemyśle jest tyle samo co przed wojną, ale energia kosztuje coraz więcej i nikt nie ma pewności, czy wystarczy jej dla wszystkich. Firmy przemysłowe wykorzystywały 78,4 procent swoich mocy, a to pokazuje rekordowy spadek.
GUS informuje o spadkach wykorzystywania mocy w przemyśle
Inwazja Rosji na Ukrainie rozpoczęła fale zmian na rynku światowym. Perturbacje wywiązują się jedna z drugiej. Ceny energii niewątpliwie przyczyniają się do innego funkcjonowania przemysłu, a najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że spada tam wykorzystanie mocy. – Wykorzystanie mocy produkcyjnych w polskim przemyśle spadło w październiku do najniższego poziomu od czasów pandemicznych blokad gospodarki – podał GUS.
Ostatni i najgorszy od stycznie 2021 roku pomiar, wynosi 78,4 procent. Business Insider podaje, że sytuacja wygląda źle u producentów: metali (71,7 procent wykorzystania mocy), chemikaliów (76,8 proc.), i wyrobów z drewna z wyłączeniem mebli (77,4 procent). Metale i chemikalia to sektory, które cierpią z powodu wysokich cen gazu, węgla i energii elektrycznej.
W najlepszej sytuacji Austria i Czarnogóra, natomiast Berlin odnotowuje znaczne spowolnienie. Największe spadki zaobserwowano jednak w Czechach i na Malcie.
Business Insider/Maria Andrzejewska
Sejm przywrócił pierwotną cenę maksymalną energii elektrycznej