icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Jakóbik: Zamrożenie cen gazu nie zwalnia z oszczędzania go

– Zamrożenie cen gazu nie powinno nas zwalniać z oszczędzania tego surowca. Każda zaoszczędzona megawatogodzina gazu to strata Władimira Putina, zysk w naszym portfelu i większe bezpieczeństwo dostaw – powiedział redaktor naczelny BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik w rozmowie z TVN24.

Wojciech Jakóbik podkreślał na antenie TVN24, że zamrożenie cen gazu jest reakcją na kryzys energetyczny spowodowany agresją Rosji na Ukrainę. – Wsparcie to mogłoby być jednak lepiej celowane, skierowane do najbardziej potrzebujących. Biorąc pod uwagę przywrócenie 23-procentowego VAT na paliwa, rząd słusznie wprowadził mechanizm rekompensaty VAT dla osób ogrzewających się gazem i mniej zarabiających – zaznaczył.

Redaktor naczelny BiznesAlert.pl stwierdził, że zamrożenie cen gazu nie powinno zwalniać społeczeństwa z jego oszczędzania. – Każda zaoszczędzona megawatogodzina gazu to strata Wladimira Putina, zysk w naszym portfelu i większe bezpieczeństwo dostaw. Zwłaszcza, że przed nami następny sezon grzewczy 2023/2024, w którym będziemy uzupełniać magazyny już bez udziału gazu rosyjskiego – dodał.

– Od kilku tygodni ceny na giełdach spadają m.in. dlatego, że magazyny w UE zostały już zapełnione, ale jedna awantura na Wschodzie może wywrócić rynek do góry nogami. Dlatego należy wprowadzić różne mechanizmy zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym, które zwiększą bezpieczeństwo gazowe naszego regionu. Chodzi m.in. o wspólne zakupy błękitnego paliwa oraz ustalenie jego ceny maksymalnej – powiedział Jakóbik.

Opracował Jędrzej Stachura

Politico: Putin przegra wojnę energetyczną, którą wypowiedział Europie

– Zamrożenie cen gazu nie powinno nas zwalniać z oszczędzania tego surowca. Każda zaoszczędzona megawatogodzina gazu to strata Władimira Putina, zysk w naszym portfelu i większe bezpieczeństwo dostaw – powiedział redaktor naczelny BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik w rozmowie z TVN24.

Wojciech Jakóbik podkreślał na antenie TVN24, że zamrożenie cen gazu jest reakcją na kryzys energetyczny spowodowany agresją Rosji na Ukrainę. – Wsparcie to mogłoby być jednak lepiej celowane, skierowane do najbardziej potrzebujących. Biorąc pod uwagę przywrócenie 23-procentowego VAT na paliwa, rząd słusznie wprowadził mechanizm rekompensaty VAT dla osób ogrzewających się gazem i mniej zarabiających – zaznaczył.

Redaktor naczelny BiznesAlert.pl stwierdził, że zamrożenie cen gazu nie powinno zwalniać społeczeństwa z jego oszczędzania. – Każda zaoszczędzona megawatogodzina gazu to strata Wladimira Putina, zysk w naszym portfelu i większe bezpieczeństwo dostaw. Zwłaszcza, że przed nami następny sezon grzewczy 2023/2024, w którym będziemy uzupełniać magazyny już bez udziału gazu rosyjskiego – dodał.

– Od kilku tygodni ceny na giełdach spadają m.in. dlatego, że magazyny w UE zostały już zapełnione, ale jedna awantura na Wschodzie może wywrócić rynek do góry nogami. Dlatego należy wprowadzić różne mechanizmy zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym, które zwiększą bezpieczeństwo gazowe naszego regionu. Chodzi m.in. o wspólne zakupy błękitnego paliwa oraz ustalenie jego ceny maksymalnej – powiedział Jakóbik.

Opracował Jędrzej Stachura

Politico: Putin przegra wojnę energetyczną, którą wypowiedział Europie

Najnowsze artykuły