Redaktor BiznesAlert.pl Mariusz Marszałkowski skomentował informację rządu o planie zamrożenia ceny gazu dla wszystkich mieszkańców. – Działania, które będą podejmowane w tej sprawie muszą opierać się na bardzo precyzyjnych liczbach i wartościach – powiedział na antenie Polskiego Radia.
Rząd zapowiada wprowadzenie mechanizmu zamrożenia ceny gazu dla wszystkich mieszkańców. Redaktor Mariusz Marszałkowski przyznał, że działania podejmowane w tej sprawie muszą opierać się na precyzyjnych liczbach i wartościach. – Jednak trudno w krótkim czasie takie wyliczenia przygotować. Szczególnie, że mówimy o pewnych działaniach quasi-kryzysowych, które wynikają również z tego, że od stycznia nie będzie można zastosować tarczy antyinflacyjnej, polegającej na zmniejszeniu VAT-u na paliwo gazowe – zaznaczył w rozmowie z Polskim Radiem.
– W przyszłym roku na pewno będzie wyższa taryfa na gaz, ze względu na to, że ceny tego surowca na światowych rynkach – czyli na tych, na których PGNiG i Orlen muszą ten gaz kupować – radykalnie wzrosły. Więc będziemy mieli dwa czynniki, z którymi nie mieliśmy do czynienia jeszcze w aż takim stopniu w zeszłym roku – dodał Marszałkowski.
Opracował Jędrzej Stachura
Nie ma porozumienia ws. europejskiej ceny maksymalnej gazu, ale będą wspólne zakupy