Francuska firma EDF poinformowała w środę, że w reaktorze ciśnieniowym EPR w Taishanie w Chinach udało się przeprowadzić pierwszą nuklearną reakcję łańcuchową, co oznacza, że niebawem można spodziewać się uruchomienia tego mocno opóźnionego projektu. EDF posiada około 30 procent udziałów.
China General Nuclear Power (CGN), który utrzymuje pozostały udział w projekcie w południowo-wschodniej prowincji Guangdong zapowiedział w kwietniu, że ładowanie paliwa rozpoczęło się w reaktorze po tym, jak zostało ono zatwierdzone przez chińską Krajową Komisję Bezpieczeństwa Jądrowego.
Budowa reaktora nowej generacji rozpoczęła się w 2009 r., a jej ukończenie miało nastąpić do 2013 r., Jednak pojawiły się opóźnienia, problemy techniczne i przekroczenia kosztów, które również wpłynęły na konstrukcje reaktorów EPR budowanych we Francji i Finlandii. Rzecznik EDF powiedział, że reaktor zostanie poddany serii wstępnych testów w nadchodzących tygodniach. Reaktor nie jest jeszcze podłączony do sieci elektrycznej.
Chińscy regulatorzy energii oczekują, że reaktor zostanie ukończony i podłączony do sieci do końca roku.
Reuters/Michał Perzyński
