EnergetykaGaz.

Chmal: Brexit nie zaszkodzi planom PGNiG handlu LNG z Londynu

PGNiG poinformowało o tym, że otworzy w Londynie biuro do handlu LNG. Dzięki tej decyzji spółka chce kupować po konkurencyjnych cenach skroplony gaz na potrzeby własne, ale także rozpocząć handel na światowych rynkach. Agencja Reuters podkreśla, że tę decyzję podjęto pomimo faktu, że Brytyjczycy zadecydowali o wystąpieniu z Unii Europejskiej. Zdaniem Tomasza Chmala, eksperta ds. energetyki z Narodowego Centrum Studiów Strategicznych tzw. Brexit nie będzie miał wpływu na prowadzenie działalności handlowej PGNiG w Londynie.

– Podtrzymujemy decyzję o otwarciu w Londynie biura tradingu LNG. Mamy obecnie zarezerwowane 65 proc. mocy Terminala w Świnoujściu. Dzięki temu PGNiG SA stało się uczestnikiem globalnego rynku LNG. Chcemy jako spółka w pełni z tego korzystać – zaznaczył Piotr Woźniak, prezes PGNiG SA.

Agencja Reuters zasygnalizowała, że lokalizacja została wybrana pomimo decyzji Brytyjczyków z ubiegłego tygodnia o wystąpieniu z Unii Europejskiej. – Decyzja PGNiG pojawiła się w czasie, kiedy rynki oraz międzynarodowe koncerny przygotowują się na możliwe zakłócenia w londyńskim centrum finansowym, wynikające z Brexit – podała agencja Reuters.

– Decyzja Brytyjczyków o wystąpieniu z Unii Europejskiej nie powinna wpłynąć na prowadzenie działalności handlu i obrotu gazem. Londyn jest jednym z największych centrów handlowych świata w zakresie surowców. Jest to najlepsze miejsce do prowadzenia biznesu, niezależnie od tego czy Wielka Brytania jest w strukturach Unii, czy poza nimi. W mojej ocenie nie ma to większego znaczenia- ocenił Tomasz Chmal.  – W stolicy Wielkiej Brytanii znajduje się London Commodity Exchange, London Metal Exchange, ICE Futures i inne giełdy, gdzie notowane są istotne wolumeny na rynku m. in. złota, srebra, miedzi, gazu. Dlatego też Londyn wydaje się najlepszym miejscem do lokowania tego typu projektów jak biuro tradingowe.

– Warto także pamiętać o zasobach i wysokich kwalifikacjach kadry, jaka dostępna jest w Londynie. Rozwój handlu LNG w Londynie jest możliwy również za sprawą amerykańskiego gazu skroplonego. Trudno jest dziś przesądzić o znaczeniu tego biura dla kierunków rozwoju firmy, natomiast potencjalne wyjście Wielkiej Brytanii ze struktur UE nie powinno mieć istotnego wpływu dla tej lokalizacji – zaznaczył ekspert w rozmowie z portalem BiznesAlert.pl.


Powiązane artykuły

Elon Musk. Źródło: innotechtoday

Tesla chce dostarczać energię elektryczną w Wielkiej Brytanii

Tesla, znana przede wszystkim z produkcji samochodów elektrycznych, złożyła wniosek do brytyjskiego regulatora energetycznego (Ofgem) o dystrybucję energii elektrycznej do...
Ładowarki Ekoenergetyka x IONITY. Fot. Ekoenergetyka

Polski producent ładowarek szykuje się do zamorskiego podboju

Ekoenergetyka, polski producent szybkich stacji ładowania DC ma za sobą udany 2024 rok, zwłaszcza na tle konkurentów z branży. Jej...

Ile OZE do 2030 roku? Polska redukuje plany

56,1 procent energii z zielonych źródeł. Tak brzmiał plan Polski jeszcze w październiku ubiegłego roku. Według aktualizacji KPEiK udział zmniejszy...

Udostępnij:

Facebook X X X