W najnowszym odcinku cotygodniowego Spięcia, redaktorzy BiznesAlert.pl Jacek Perzyński i Jędrzej Stachura podsumowują tegoroczny szczyt klimatyczny COP28 w Dubaju.
– Tegoroczny szczyt klimatyczny odbył się w dosyć kontrowersyjnym miejscu. To jeden z największych wydobywców ropy naftowej i gazu na świecie. […] Wydarzeniu przewodniczył sułtan Al-Jaber, prezes koncernu ADNOC, który na samym początku zakwestionował istotę zmian klimatu, co było mocno kontrowersyjne – powiedział Jacek Perzyński, redaktor BiznesAlert.pl.
– Są też pozytywne aspekty. 120 państw, w tym Polska, podpisało porozumienie, które zakłada aż trzykrotne zwiększenie produkcji energii ze źródeł odnawialnych. To będzie korzystne z perspektywy ochrony klimatu – dodał Perzyński.
– Nie możemy określić tegorocznego szczytu jako wielkiej porażki, ale myślę, że aktywiści klimatyczni mogą czuć się zawiedzeni. […] Jedną konkluzją spotkania w Dubaju jest to, że wielkimi krokami zbliżamy się do scenariusza, w którym znaczny wzrost temperatury do 2050 roku jest realny. To wszystko może skutkować gigantycznymi suszami, pożarami, powodziami czy atakami zimy. Byliśmy tego świadkami w tym roku, gdy na południu Europy mierzyliśmy się z falą pożarów i upałami, sięgającymi do 50 stopni Celsjusza. Zmiany klimatyczne to nie przelewki – podkreślił redaktor Perzyński.
Cały odcinek podcastu Spięcie mogą Państwo obejrzeć na platformach YouTube, Spotify oraz SoundCloud:
Esy-floresy, emisje i biznesy podczas COP28. Opowiada atomowa Greta Thunberg. Spięcie