Rompetrol, rumuński koncern naftowy podał, że w poniedziałek doszło do zaszyfrowania serwerów i maszyn wirtualnych firmy Telekom, która zapewnia mu hosting. Rumunia, która jako członek NATO potępiła inwazję Rosji na Ukrainę, bada okoliczności cyberataku.
– Tej nocy Rompetrol stanął w obliczu złożonego cyberataku. Jesteśmy w stałym kontakcie z Krajową Dyrekcją Cyberbezpieczeństwa (DNSC – przyp. red.) i wspólnie dokładamy wszelkich starań, aby rozwiązać tę sytuację – czytamy w komunikacie koncernu.
Firma tymczasowo zawiesiła działanie serwisów i usługi Fill&Go, zarówno dla flot, jak i osób prywatnych. Stacje paliw Rompetrol pracują normalnie, klienci mają do dyspozycji możliwość płatności gotówką lub kart. DNSC podkreśla, że jest w stałym kontakcie z koncernem i wspólnie pracują nad rozwiązaniem problemu.
Atak nie wpłynął na działalność rafinerii Petromidia.
Władze rumuńskie badają okoliczności cyberataku i będą chciały ustalić tożsamość agresora. Warto zaznaczyć, że Rumunia, która jest członkiem NATO, potępiła inwazję Rosji na Ukrainę. Rumuni, podobnie jak Polacy, mocno angażują się w pomoc uchodźcom.
HotNews.ro/Jędrzej Stachura