Program Czyste Powietrze jest zawieszony od ponad trzech miesięcy. Polski Alarm Smogowy zauważa, że niewiele wiadomo o nowej edycji, która ma ruszyć 31 marca. Według zapowiedzi utrudnione zostanie pozyskanie dofinansowania przez najuboższych.
Siódmego marca minęło 100 dni od czasu zawieszenia „Czystego Powietrza”. Nowa edycja programu ma ruszyć z końcem miesiąca. Polski Alarm Smogowy (PAS) podsumował, co o niej wiadomo.
– Za trzy tygodnie rusza program Czyste Powietrze, a my wciąż nie mamy potwierdzonych informacji o jego przyszłym kształcie – skomentował Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.
– Zamiast regulaminu programu i konkretnych wymogów stawianych zarówno przyszłym beneficjentom jak i gminom, mamy zapowiedzi medialne wygłaszane na konferencjach prasowych. Oczekiwałbym od tak poważnej instytucji, jaką jest NFOŚiGW, poważniejszego traktowania obywateli zamierzających ocieplić swoje domy i wymienić źródło ciepła. Przy podejmowaniu takich finansowych decyzji trudno bowiem opierać się tylko na medialnych zapowiedziach i niejasnych komunikatach – dodał.
Złe wiadomości dla najuboższych
Aktywiści zauważają, że według zapowiedzi NFOŚiGW dostęp do programu będzie trudniejszy, zwłaszcza dla osób o niskich dochodach, których miejsce zamieszkania wykazuje niższe zapotrzebowanie energetyczne niż 140 kWh/m2/rok.
– Oznacza to, że np. dwóm starszym osobom, których łączny dochód wynosi niespełna 2200 złotych miesięcznie, zamieszkującym słabo ocieplony dom i wydających rocznie około 8000 złotych na węgiel lub około 10 000 złotych na gaz nie będzie przysługiwać najwyższe, 100 procentowe dofinansowanie na termomodernizację. To duża bariera: osoby o tak małym dochodzie nie będą w stanie ubiegać się o dofinansowanie na niższym poziomie, ponieważ wymaga ono pokaźnego wkładu własnego, którym nie dysponują – obrazuje Polski Alarm Smogowy.
PAS podnosi, że według zapowiedzi Fudnuszu, do 31 marcia gdy program zostanie odwieszony, nie będzie wiadomo czy Europejski Bank Inwestycyjny zapewni finansowanie w kwocie 10 miliardów złotych. Zdaniem aktywistów jest to kwota niezbędna, aby program działał nieprzerwanie.
– Ciekawą informacją są założenia systemu tzw. operatorów, czyli podmiotów wspierających obywateli w przeprowadzeniu ich przez cały proces inwestycji. Zapewnić go mają gminy, oraz wojewódzkie fundusze ochrony środowiska. Wciąż nie zapewniono jednak mechanizmów, które zapobiegać będą nieuczciwym praktykom, które miały miejsce wcześniej i polegały na zawyżaniu kosztów, świadczeniu słabej jakości usług czy montażu złej jakości i źle dobranych urządzeń grzewczych – zauważa PAS.
Czyste Powietrze
Do momentu zawieszenia w ramach Czystego Powietrza podpisano umowy na 29,4 miliardy złotych, a wypłacono 14,8 miliarda złotych. W ramach zaległości NFOŚiGW musi zapłacić 14,6 miliardów złotych, czy to beneficjentom, czy firmom, które realizowały inwestycje.
Program wspiera dofinansowanie termomodernizacji budynków i wymianę nieefektywnych źródeł ciepła (tzw. kopciuchów). Został uruchomiony w 2019 roku. Został wstrzymany 28 listopada 2024 roku, w związku z nieprawidłowościami i możliwymi nadużyć podczas jego trwania. Czyste Powietrze ma powrócić 31 marca 2025 roku.
Polski Alarm Smogowy / Marcin Karwowski
Polskie domy pilnie potrzebują pomocy rządu, a ten wysyła sprzeczne sygnały