Dempsey: Niemcy, porzućcie Nord Stream 2!

25 stycznia 2016, 14:00 Energetyka

– Niemcy powinni porzucić projekt Nord Stream 2 – apeluje ekspert ds. stosunków międzynarodowych Carnegie Europe, Judy Dempsey.

Stacja kompresorowa przy gazociągu Nord Stream. Zdjęcie: Gazprom
Stacja kompresorowa przy gazociągu Nord Stream. Zdjęcie: Gazprom

Jej zdaniem niemiecka dyplomacja popada w alienację ze względu na politykę migracyjną, ale także napięcie wobec zaangażowania niemieckich firm w rozbudowę gazociągu Nord Stream przez Morze Bałtyckie. W konsorcjum, oprócz Gazpromu, Shella, OMV i Engie znalazły się niemieckie BASF i E.on.

– Nord Stream 2 jest tak kontrowersyjny dla jego przeciwników, bo stoi w sprzeczności do polityki Angeli Merkel wobec Rosji i podważa politykę energetyczną Unii Europejskiej – pisze Dempsey. – Niemcy potwierdzają tym projektem, że ich narodowe interesy stoją wyżej, albo wprost podważają, wspólną politykę bezpieczeństwa energetycznego UE i utworzenie unii energetycznej.

Według analityczki Carnegie Europe Merkel była w awangardzie stanowczej polityki wobec Rosji po agresji na Ukrainie. Niemiecka kanclerz odeszła od polityki Ostpolitik. – Jej wsparcie dla Nord Stream jest sprzeczne z polityką prowadzoną wobec Rosji – wskazuje Dempsey, powołując się na analizę Agaty Łoskot-Strachoty, polskiej analityczki z Ośrodka Studiów Wschodnich.

– Nord Stream 2 podważy tworzenie skoordynowanej polityki Unii Europejskiej wobec Rosji, czyli tej, którą Merkel udało się zbudować podczas kryzysu na Ukrainie. Mimo to, nie jest ona gotowa, by porzucić gazociąg, który podważa tę jedność – kwituje cytowana ekspert.