Ropa Brent rozpoczyna 26 października na giełdach światowych znacznym spadkiem wartości o prawie trzy procent i ceną na granicy 80 dolarów po tym jak pojawiają się informacje o nowym szczepie koronawirusa nadciągającym z Afryki oraz o restrykcjach w kolejnych krajach.
25 listopada zostały zidentyfikowane pierwsze przypadki nowej odmiany koronawirusa B.1.1.529. w Afryce. Izrael i Wielka Brytania zareagowały zakazem lotów z sześciu krajów afrykańskich, w których mógł się pojawić. Eksperci obawiają się, że może być mniej wrażliwy na szczepionki niż dotychczasowe szczepy, w tym Delta. Światowa Organizacja Zdrowia zwołuje kryzysowe spotkanie 26 listopada, po którym pojawią się kolejne informacje.
Nowy wariant koronawirusa może doprowadzić do przywrócenia ograniczeń pandemicznych i ponownego ograniczenia aktywności gospodarczej, jak przy poprzednich trzech falach pandemii. W ten sposób mógłby obniżyć zapotrzebowanie na ropę, a przez to spowodować nowy kryzys jej cen. Austria i Niemcy wznowiły już lockdown. Portugalia zapowiedziała to samo na koniec grudnia.
Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Antykartel naftowy może uratować gospodarkę globalną, ale na razie mu się nie chce