DGRSZ: Patrole saperskie ciągle potrzebne

18 września 2015, 10:30 Alert

(DGRSZ)

Po wojnie na ziemiach polskich pozostała ogromna liczba niewybuchów i niewypałów. Niemal cała powierzchnia kraju wymagała sprawdzenia. Kilkadziesiąt milionów sztuk udało się wykryć i zneutralizować bezpośrednio po zakończeniu lI wojny światowej. Do 1956 roku saperzy zlikwidowali ponad 15 milionów środków bojowych, zawierających nie tylko materiały wybuchowe, ale i o właściwościach zapalających lub żrących. Dziś oczyszczaniem terenu z PWiN zajmują się patrole saperskie z jednostek podległych DG RSZ.

Siły Zbrojne RP w systemie reagowania na zagrożenia niewybuchami i niewypałami utrzymują 39 etatowych patroli rozminowania oraz 2 grupy nurków-minerów, które rocznie interweniują około 8 tysięcy razy z związku z koniecznością podjęcia śmiercionośnego znaleziska. Corocznie neutralizują one kilkaset tysięcy przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych.

W tym roku od 1 stycznia do 17 września reagując na 4566 zgłoszeń i podejmując prawie 500 tys. przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych, saperzy przejechali prawie milion kilometrów.

Grupa nurków minerów z 13 dywizjonu trałowców wydobyła dniach 3-27 lutego 14 torped ćwiczebnych pochodzących z Ii wojny światowej z Zatoki Gdańskiej. W marcu i kwietniu grupa nurków minerów z 13 dTR zniszczyła 4 niemieckie miny GC, 1 minę Mark VI oraz 1 minę kotwiczną na Zatoce Gdańskiej w rejonie portu Gdynia. Wyznaczoną strefę od strony lądu zabezpieczały patrole Policji a od strony morza okręty 13 dTR i Urząd Morski Gdynia.

4 marca 21 21 Patrol Rozminowania z 5 batalionu saperów w Krośnie Odrzańskim  otrzymał pilne zgłoszenie o ujawnieniu niewybuchu w trakcie  prac związanych z usuwaniem korzenia drzewa znajdującego się przy szkole podstawowej w Gubinie. Ze szkoły ewakuowane zostały wszystkie osoby. Po tej informacji żołnierze patrolu przystąpili do podjęcia niewybuchu, którym okazał się granat moździerzowy kaliber 120 mm.

30 marca w Gryźlinach koło Olsztyna, z terenu dawnego lotniska, saperzy wywieźli i zdetonowali na poligonie trzy bomby lotnicze (po 500 kg i 250 kg). Na początku czerwca w lesie koło Samborowa w pow. ostródzkim w jednym miejscu znaleźli 446 pocisków artyleryjskich 75 mm z zapalnikami z II wojny światowej oraz 24 korpusy pocisków artyleryjskich z widocznym materiałem wybuchowym. 8 czerwca grupa nurków-minerów z 12 dywizjonu trałowców podjęła minę dennej MK VI z dna kanału mielińskego w porcie Świnoujście. Obiekt przetransportowali na bezpieczną odległość na poligon wodny i zniszczyli.

Ponadto patrole rozminowania 206 razy prowadziły zajęcia profilaktyczne z przedszkolakami oraz uczniami szkół podstawowych i gimnazjalnych, opowiadając dzieciom o zagrożeniach wynikających z zabawy niewybuchami/niewypałami.