InnowacjeWszystko

Dokumenty elektroniczne zyskują na znaczeniu

Od 1 lipca br. zaczyna obowiązywać rozporządzenie eIDAS, a od 8 września br. nowelizacja kodeksu cywilnego, których zapisy dadzą podstawy do jeszcze pełniejszego obiegu dokumentów w formie cyfrowej. Przytoczone akty prawne istotnie zmieniają pojęcie dokumentu oraz podpisu – kluczowych elementów wszelkiego rodzaju formalności.

Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do e-transakcji na rynku wewnętrznym (eIDAS) wprowadza nową definicję dokumentu elektronicznego. Będzie on rozumiany jako każda treść przechowywana w postaci elektronicznej w szczególności tekst lub nagranie dźwiękowe, wizualne lub audiowizualne. Kodeks cywilny sam dokument będzie definiował jako nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jego treścią. Jest to wyraźne odejście od rozumienia dokumentu jako informacji utrwalonej na papierze.

– Nowe regulacje istotnie zmieniają pojęcie dokumentu. Wyraźnie wskazują, że może to być każde oświadczenie woli złożone w wersji elektronicznej nie tylko w postaci tekstu, ale też jako np. nagranie audiowizualne. Przepisy wychodzą naprzeciw rozwojowi technologii oraz w przypadku sprawy sądowej, dają narzędzia (dzięki rozporządzeniu eIDAS), które wprowadzają szereg domniemań prawnych ułatwiających przed sądem, że takie oświadczenie woli złożone w formie cyfrowej ma rzeczywistą moc prawną – mówi prof. n. dr hab. Dariusz Szostek.

Podpisowi elektronicznemu, nie będzie można odmówić skutku prawnego wyłącznie z powodu, że nie spełnia on wymogów kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Rozporządzenie stanowi również, że kwalifikowany podpis elektroniczny będzie miał skutek prawny równoważny z podpisem własnoręcznym. Co więcej, jeśli oparty jest on na kwalifikowanym certyfikacje wydanym w jednym z państw członkowskich Unii Europejskiej, będzie uznawany za kwalifikowany podpis elektroniczny we wszystkich pozostałych państwach członkowskich.

– Zmiany prawne jakie wkrótce wejdą w życie mogą stanowić dla biznesu jeszcze większą zachętę do stosowania rozwiązań umożliwiających w pełni cyfrowy obieg dokumentów. Takie technologie jak Paperless Signature do elektronicznego podpisywania dokumentów umożliwiają całkowitą eliminację dokumentacji papierowej w relacji klient-firma, np. umowy z klientem podpisywane są elektronicznie. Wykorzystanie tego typu rozwiązań pozwoli na zwiększenie jakości obsługi klienta poprzez oszczędność czasu w załatwianiu formalności i wykluczenie pomyłek. Dodatkowo da możliwość wygenerowania ogromnych oszczędności wewnątrz firmowych dzięki wyeliminowaniu kosztu druku, logistyki, skanowania czy archiwizacji dokumentacji papierowej – mówi Łukasz Wachowicz, Dyrektor ds. Rozwoju Paperless w Billennium.
Obok zmian w przepisach dot. podpisu elektronicznego rozporządzenie wprowadza również pieczęć elektroniczną oraz reguluje kwestie elektronicznego znacznika czasu i usługi rejestrowanego doręczenia elektronicznego. Wprowadzone zmiany w sposób istotny wpłyną na jeszcze bardziej skuteczne umocowanie prawne podpisu elektronicznego oraz dokumentów cyfrowych.

Źródło: Billennium


Powiązane artykuły

Starlinki

Lot Polaka ponownie opóźniony. SpaceX walczy z wyciekiem 

Start misji Ax-4, w której udział bierze polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, został ponownie odwołany. Powodem jest wykryty wyciek ciekłego tlenu...
Źródło: Freepik

Nowe podejście USA do eksportu chipów. Polska zyskuje

Departament Handlu Stanów Zjednoczonych ogłosił niedawno wycofanie kontrowersyjnej reguły „dyfuzji AI”, wprowadzonej przez administrację Bidena. Budziła ona sprzeciw wśród czołowych...

Francja zawarła gigantyczne kontrakty na inwestycje w datacenter

Biuro prezydenta Francji podało do informacji publicznej, że Francja zawarła kontrakty na lokalizację nowych datacenter o łącznej mocy 4 GW....

Udostępnij:

Facebook X X X