Bezzałogowiec z Rosji wleciał nad Polskę
Jak powiedział na konferencji prasowej Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz, w trakcie nocnego ataku na Ukrainę rosyjski bezzałogowiec naruszył polską granicę.
Rosyjski dron nad Polską
Zgodnie z informacją przekazaną na konferencji prasowej, rosyjski dron był cały czas monitorowany przez wojsko. Zgodnie z informacjami, jego zestrzelenie nie było możliwe na skutek złych warunków pogodowych i braku podstaw prawnych. W tej chwili poszukiwania trwają na terenie gminy Tyszowce koło Zamościa.
Nieznane są dalsze szczegóły tej sprawy. Jest to kolejny od rozpoczęcia wojny Ukrainy z Rosją incydent związany z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej. W ostatnich tygodniach polską przestrzeń powietrzną naruszyło również kilka rosyjskich balonów meteorologicznych.
– Obiekt zaniknął po około 25 km na terytorium Polski. Ze względu na warunki atmosferyczne nie byłem w stanie wydać komendy do jego zwalczania, ze względu na brak spełnienia procedur, czyli tzw. wizualnego potwierdzenia do zniszczenia obiektu – powiedział w rozmowie Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych Maciej Klisz
– Kolejny raz podczas zmasowanego ataku na Ukrainę nad terytorium Polski wlatuje jakiś obiekt: czy to rakieta manewrująca czy śmigłowiec z Białorusi. Kilkukrotnie obiecywano już, że na tego typu sytuacje będą wdrożone odpowiednie procedury. A ta procedura raczej nie jest skonstruowana tak, że spotyka się Dowódca Operacyjny z Szefem Sztabu i ministrem obrony i sobie debatują, co zrobić dalej w sytuacji, gdzie czas jest limitowany – gen. Roman Polko, były dowódca Jednostki Specjalnej GROM
– To bardzo niepokojące, zwłaszcza dla mieszkańców wschodnich rubieży. Jeżeli słyszą oni, że nie oddamy ani jednej piędzi ziemi, to oczekują skutecznych i zdecydowanych działań, a nie debatowania i zastanawiania się w sytuacjach przewidywalnych, które miały miejsce już wcześniej – dodał generał Polko
Do zapadnięcia zmroku, drona nie udało się odnaleźć.
Poszukiwania trwają
– Dzisiaj w poszukiwania będzie zaangażowanych stu kilkunastu żołnierzy. To głównie żołnierze z 19 Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej – powiedział we wtorek rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Jacek Goryszewski.
Do aktualizacji artykułu drona nie udało się odnaleźć.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych / Piotr Brzyski
Aktualizacja: 27 sierpnia 2024 roku, godz. 13:00 – Aktualizacja informacji
