Rząd zajął się dyrektywą gazową. URE może wpłynąć na Nord Stream 2

25 lutego 2020, 12:30 Alert

Urząd Regulacji Energetyki może wpłynąć na Nord Stream 2. Polska chce dostosować prawo do znowelizowanej dyrektywy gazowej.

Krzyżowanie Baltic Pipe i Nord Stream 2. Grafika: Wojciech Jakóbik/BiznesAlert.pl
Krzyżowanie Baltic Pipe i Nord Stream 2. Grafika: Wojciech Jakóbik/BiznesAlert.pl

Ministerstwo klimatu informuje, że Rada Ministrów przyjęła 25 lutego projekt nowelizacji ustawy – Prawo energetyczne i skierowała go do dalszych prac w Parlamencie. Do prezentowania stanowiska Rządu w tej sprawie w toku prac parlamentarnych został upoważniony szef resortu, Michał Kurtyka. Nowela ma wprowadzić przepisy zmienionej dyrektywy gazowej, która wprowadza obowiązek podporządkowania spornego gazociągu Nord Stream 2 przepisom europejskim ograniczającym Gazprom i mogącym wpłynąć na termin rozpoczęcia dostaw. Komisja Europejska nie zgodzi się na ich rozpoczęcie bez dostosowania projektu do przepisów, za które będzie odpowiadać operator niemiecki Bundesnetzagentur.

– Głównym celem ustawy jest dostosowanie kompetencji polskich organów i operatora systemu przesyłowego do wymogów prawa UE. Jest to tym ważniejsze, że prezes Urzędu Regulacji Energetyki bierze udział w konsultacjach transgranicznych dotyczących stosowania prawa UE do gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 – podaje resort klimatu. Konsultacje transgraniczne będą miały znaczenie dla oceny wdrożenia przepisów dyrektywy gazowej względem spornego gazociągu i jego działającego poprzednika. Procedury tego typu bywają czasochłonne i mogą przedłużyć przygotowania do rozpoczęcia dostaw.

– Nowelizacja ta jest ukoronowaniem starań rządu RP w zakresie ujednolicenia europejskich zasad dla wszystkich gazociągów importowych, również tych które dotychczas korzystały z luk prawnych, jak Nord Stream, czy planowany Nord Stream 2. Wdrożenie tej dyrektywy to koniec tej niesprawiedliwej sytuacji – ocenił minister klimatu Michał Kurtyka. Zaznaczył, że nowe prawo nie zaszkodzi polskim projektom. – Z wyprzedzeniem wdrażaliśmy wymogi unijne, choćby w zakresie rozdziału własnościowego dla gazociągów przesyłowych, czy stosowania prawa UE do takiej infrastruktury importowej, jak Gazociąg Jamalski. Również Baltic Pipe jest w pełni podporządkowany regułom europejskim. Jesteśmy w tym zakresie wzorem dla innych państw – powiedział minister.

Ministerstwo klimatu/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Jak dyrektywa gazowa wpłynie na Nord Stream 2?