Jerzy Dudek z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego widział tekst zrewidowanej dyrektywy gazowej i tłumaczy jak wpłynie na sporny projekt Nord Stream 2.
– Wygląda na to, że trilog w sprawie dyrektywy gazowej wykonał dobrą robotę z punktu widzenia prawa Unii Europejskiej, bo usunął kilka luk – ocenił ekspert. Art. 36 dyrektywy dotyczący derogacji (wyłączenia) zawiera przepis o tym, że projekty takie, jak planowany Nord Stream 2, nie będą mogły być potencjalnie wyłączone spod regulacji jeżeli mogą mieć negatywny wpływ na konkurencję lub bezpieczeństwo dostaw. Tymczasem Nord Stream 2 był krytykowany za negatywny wpływ na te, między innymi przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, który orzekł, że ów projekt szkodzi rynkowi w regionie.
– Polska, podobnie jak niektóre inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej, to są na pewno rynki, których powstanie Nord Stream 2 bez wątpienia dotyka. Na podstawie nowych zmian będą musiały być skonsultowane zanim Federalna Agencja Sieciowa (Bundesnetzagentur – przyp. red.) wyda decyzję. Nie będzie to jednak wiążące. Dodatkowo jednak, Komisja Europejska będzie czuwała nad tym procesem – tłumaczy Dudek portalowi BiznesAlert.pl.
Zdaniem naszego rozmówcy dobrym rozwiązaniem zrewidowanej dyrektywy jest konieczność konsultowania państw członkowskich których rynki „mogłyby zostać dotknięte” oddziaływaniem Nord Stream 2. – To szerokie sformułowanie prawa konkurencji. Mamy bogate orzecznictwo – ocenia ekspert. Porozumienie niemieckiego regulatora z rosyjskim operatorem w sprawie aplikacji prawa unijnego względem Nord Stream 2 będzie podlegało ocenie Komisji Europejskiej.
Jerzy Dudek zastrzega, że regulator niemiecki Bundesnetzagentur naruszył prawo unijne i jest posądzany o niepełną niezależność. Zastanawia się także, czy Komisja Europejska utrzyma twarde stanowisko przy ocenie ewentualnego porozumienia o Nord Stream 2.
Looks that Trilogue on #gasdirective (also #NordStream2) did a good job from the perspective of EU law, closing some loopholes:
See Art 36 on derogations for new infrastructure. Being not detrimental:
– to competition is is now clearer
– includes security of supply pic.twitter.com/Kxn9PiVK3O— Jerzy Dudek (@J_Dudek_) 14 lutego 2019