AlertWszystko

E.On walczy z kryzysem w branży energetycznej

OZE - energetyka wiatrowa

(Reuters/Piotr Stępiński)

[tt] Niemiecki koncern E.On dokona reorganizacji swojej działalności, robiąc tym samym krok w kierunku przekształcenia części swojej grupy w odpowiedzi na panujący w sektorze kryzys [/tt], który powoduje spadek dochodów w połączeniu z spadkiem wartości akcji spółki.

E.On poinformował o efektywnym wydzieleniu swojej działalności w sektorze węgla, elektrowni wodnych i gazowych oraz handlu energią i przeniesieniu ich w drugiej połowie 2016 r. do nowo powstałej spółki Uniper. Zgodnie z planami w perspektywie średniookresowej zamierza sprzedać pozostałe udziały.

Już w 2014 r. E.On przedstawił plan podziału na dwie spółki pozostawiając w głównej spółce dział OZE, sieci przesyłowych oraz usług. Koncern chce tym samym podjąć walkę ze spadkami cen hurtowych, które spowodowały straty w konwencjonalnych elektrowniach.

[tt] Plany E.On dotyczące podziału działalności odpowiadają ogólnej tendencji w europejskich spółkach energetycznych. [/tt]W ostatnich latach największe holdingi jeden za drugim ogłaszały swoje programy dotyczące wydzielenia energetyki odnawialnej i tworzenia osobnych spółek, które się nimi zajmują. O podobnych planach informował już niemiecki RWE czy włoski Enel. Zapotrzebowanie na tzw. tradycyjną energetykę spada wraz z pojawieniem się nowych elektrowni wiatrowych oraz polityką Unii Europejskiej ukierunkowaną na redukcję emisji gazów cieplarnianych.

– Uwolni nas to od ciągłej konieczności osiągania kompromisów. Naszą ambicją jest aby zarówno te spółki, które legalnie będą od siebie niezależne jak i te pozostałe stały się wiodącymi graczami w swoich poszczególnych branżach energetycznych – powiedział w swoim oświadczenie szef E.On Johannes Teyssen.

Wspomniany Uniper posiada 40 GW mocy wytwórczych i jest kierowane przez Klausa Schaefer’a, który do połowy 2015 r. był dyrektorem finansowym E.On.

Czytaj więcej:

Niemieckie spółki energetyczne uciekają w OZE. Podobny trend trafi do Polski?

 


Powiązane artykuły

Zgrzyt przy unijnych konsultacjach akcyzowych

Blisko 19 tysięcy osób wzięło udział w konsultacjach dot. dyrektywy tytoniowej. To blisko dziewięć razy więcej niż średnia. Najwięcej, blisko pięć tysięcy...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X