(EIA/BS)
Kazachstan, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Czad oraz Oman – to kolejne kraje, które zdaniem amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej (EIA) posiadają zasoby gazu i ropy z łupków. Co istotne, amerykanie zaznaczają, że w tych krajach istnieje rozbudowany przemysł naftowy, co może usprawnić w przyszłości poszukiwanie i wydobywanie surowców ze złóż niekonwencjonalnych.
Ostatni, kompleksowy raport EIA, dotyczący zasobów gazu i ropy z łupków pochodzi z 2013 roku. Autorzy tego opracowania przygotowali w tym roku uaktualnione szacunki dotyczące węglowodorów w formacjach niekonwencjonalnych. Dotychczas agencja szacowała, że zasoby gazu i ropy z łupków posiadają 42 kraje na świecie. Najnowsze badania pozwoliły na rozszerzenie tej list o kolejne 4 kraje: Kazachstan, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Czad oraz Oman. Światowe zasoby ropy łupkowej zwiększyły się w ten sposób o ok. 13 proc. a gazu łupkowego o 4 proc. w stosunku do raportu z przed dwóch lat.
Mimo, że formacje łupkowe zawierają znaczące ilości zasobów węglowodorów to jednak w tych czterech krajach nie trwają obecnie poszukiwania surowców ze złóż niekonwencjonalnych. Jak podkreślają naukowcy z EIA, w czterech krajach istnieje rozwinięty przemysł wydobywczy, co może w przyszłości ułatwić prace poszukiwawcze za ropą i gazem z łupków. Autorzy badania podkreślają, że w Kazachstanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Omanie oraz w Czadzie w ostatnich 10 lat znacząco wzrosło wydobycie ropy i gazu ze złóż konwencjonalnych.
Przypomnijmy, że według raportu amerykańskiej agencji w 2013 r., światowe zasoby gazu łupkowego wynoszą 206,6 bln m3 a ropy łupkowej 345 mld baryłek ropy. Obecnie jednak tylko 4 kraje: USA, Kanada, Chiny i Argentyna wydobywają na skalę komercyjną gaz i ropę z formacji łupkowych. Amerykanie są obecnie niekwestionowanym liderem w wydobyciu ropy i gazu z łupków. Produkcja ropy z łupków w USA stanowi ponad 90 proc. a gazu łupkowego 89 proc. całego światowego wydobycia tych surowców.