(EIA/Wojciech Jakóbik)
Wzrost płac i zwiększenie ilości miejsc pracy w przemyśle amerykańskim są możliwe głownie dzięki rozwojowi sektora energetycznego w toku łupkowej rewolucji – podaje U.S. Energy Information Administration. W peletonie stanów notujących najwyższy wzrost gospodarczy z tego tytułu prowadzi Teksas. Wzrost ilości miejsc pracy w sektorze wydobycia węglowodorów wyniósł 63 procent w latach 2003-0 i 28 procent w latach 2009-13. W Teksasie w 2013 roku przybyło 19 tysięcy miejsc pracy związanych z wydobyciem. To sześć razy więcej, niż w Nowym Meksyku. Rewolucja łupkowa wpłynęła korzystnie na sytuację ekonomiczną także w Północnej Dakocie i Oklahomie. Średnia roczna pensja pracownika sektora wydobywczego wyniosła 108 tysięcy dolarów. Ponad dwa razy więcej od średniej w sektorze prywatnym – podaje EIA.