icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Ekolodzy atakują pływający gazoport pozwalający Niemcom porzucić Rosję

Organizacja Deutsche Umwelthilfe (DUH) sprzeciwia się wystawionemu do 2043 roku pozwoleniu na działanie pływającego gazoportu w Wilhelmshaven. Jeśli rząd federalny nie uzna tego sprzeciwu DUH, zamierza pójść do sądu.


Według organizacji Deutsche Umwelthilfe (DUH) udzielenie tak długoterminowego pozwolenia, jak w przypadku Wilhelmshaven, stoi w sprzeczności z celami redukcji CO2 zawartymi w Porozumieniu Paryskim. Aktywiści krytykują także operatora tego gazoportu, którym jest Uniper. Zdaniem DUH Uniper emituje do morza ścieki zawierające toksyczne biocydy. – podaje państwowa stacja radiowo-telewizyjna Norddeutscher Rundfunk (NDR).

Landowe ministerstwo gospodarki wodnej, wybrzeża i ochrony przyrody Dolnej Saksonii (NLWKN), oceniło jednak, że ilość emitowanych środków jest na tyle niska, że nie zagraża przyrodzie i spełnia wymogi prawne.

– Badanie przeprowadzone przez organy ochrony środowiska wykazało, że są zachowane wszelkie limity. Organy landowe opowiedziały się również za „intensywnym monitoringiem ekologicznym zbiorników wodnych”. „Ochrona środowiska i światowego dziedzictwa Morza Wattowego musi być zapewniona przez cały czas. – relacjonuje NDR z komunikatu ministerstwa landu Dolna Saksonia.

Niemcy do momentu uruchomienia gazoportu w Wilhelmshaven w drugiej połowie grudnia 2022 nie mieli takiej infrastruktury i polegali wyłącznie na dostawach płynącymi gazociągami. Głównym kierunkiem dostaw była Rosja, dostarczając do Niemiec przez Nord Stream 1 50 – 55 mld m3 gazu. Po tajemniczym wybuchu tego gazociągu na Bałtyku, gazociąg ten jest nieaktywny. Niemcy zdecydowały się po inwazji Rosji na Ukrainę na silną dywersyfikację dostaw gazu. Budowa nowych gazoportów należy do kluczowych mechanizmów realizacji tej strategii. Rząd federalny umożliwia błyskawiczne powstanie tych jednostek, uchwalając ustawę “LNG-Beschleunigungsgesetz”, która zniosła konieczność przeprowadzania długich procedur i kontroli zgodności gazoportów z ochroną środowiska.

Nowo powstające gazoporty w Niemczech nie mają obowiązku przeprowadzania analizy środowiskowej. Pływający gazoport Wilhelmshaven jest pierwszym uruchomionym gazoportem w Niemczech i powstał przy zmasowanym wsparciu rządu federalnego, który jest nowym głównym udziałowcem importera gazu Uniper.

Aleksandra Fedorska

Niemcy wciąż sprowadzają LNG z Rosji, a Gazprom może przykręcić śrubę kryzysu energetycznego

Organizacja Deutsche Umwelthilfe (DUH) sprzeciwia się wystawionemu do 2043 roku pozwoleniu na działanie pływającego gazoportu w Wilhelmshaven. Jeśli rząd federalny nie uzna tego sprzeciwu DUH, zamierza pójść do sądu.


Według organizacji Deutsche Umwelthilfe (DUH) udzielenie tak długoterminowego pozwolenia, jak w przypadku Wilhelmshaven, stoi w sprzeczności z celami redukcji CO2 zawartymi w Porozumieniu Paryskim. Aktywiści krytykują także operatora tego gazoportu, którym jest Uniper. Zdaniem DUH Uniper emituje do morza ścieki zawierające toksyczne biocydy. – podaje państwowa stacja radiowo-telewizyjna Norddeutscher Rundfunk (NDR).

Landowe ministerstwo gospodarki wodnej, wybrzeża i ochrony przyrody Dolnej Saksonii (NLWKN), oceniło jednak, że ilość emitowanych środków jest na tyle niska, że nie zagraża przyrodzie i spełnia wymogi prawne.

– Badanie przeprowadzone przez organy ochrony środowiska wykazało, że są zachowane wszelkie limity. Organy landowe opowiedziały się również za „intensywnym monitoringiem ekologicznym zbiorników wodnych”. „Ochrona środowiska i światowego dziedzictwa Morza Wattowego musi być zapewniona przez cały czas. – relacjonuje NDR z komunikatu ministerstwa landu Dolna Saksonia.

Niemcy do momentu uruchomienia gazoportu w Wilhelmshaven w drugiej połowie grudnia 2022 nie mieli takiej infrastruktury i polegali wyłącznie na dostawach płynącymi gazociągami. Głównym kierunkiem dostaw była Rosja, dostarczając do Niemiec przez Nord Stream 1 50 – 55 mld m3 gazu. Po tajemniczym wybuchu tego gazociągu na Bałtyku, gazociąg ten jest nieaktywny. Niemcy zdecydowały się po inwazji Rosji na Ukrainę na silną dywersyfikację dostaw gazu. Budowa nowych gazoportów należy do kluczowych mechanizmów realizacji tej strategii. Rząd federalny umożliwia błyskawiczne powstanie tych jednostek, uchwalając ustawę “LNG-Beschleunigungsgesetz”, która zniosła konieczność przeprowadzania długich procedur i kontroli zgodności gazoportów z ochroną środowiska.

Nowo powstające gazoporty w Niemczech nie mają obowiązku przeprowadzania analizy środowiskowej. Pływający gazoport Wilhelmshaven jest pierwszym uruchomionym gazoportem w Niemczech i powstał przy zmasowanym wsparciu rządu federalnego, który jest nowym głównym udziałowcem importera gazu Uniper.

Aleksandra Fedorska

Niemcy wciąż sprowadzają LNG z Rosji, a Gazprom może przykręcić śrubę kryzysu energetycznego

Najnowsze artykuły