Alert

Ekolodzy z Rosji skarżą Nord Stream 2 do prokuratury. Wsparcie z Finlandii

Rura dla Nord Stream 2. Fot.: Pixabay

Fot.: Pixabay

Krytycy Nord Stream 2 z Rosji skarżą kontrowersyjny projekt do prokuratury. Ich argumentację wspierają ekolodzy, ale i ministerstwa, z Finlandii.

Ekolodzy idą do sądu z Nord Stream 2

Rosyjscy ekolodzy i działacze społeczni przekonują, że konsorcjum Nord Stream 2 odpowiedzialne za kontrowersyjny projekt o tej samej nazwie celowo nie uwzględniają ich uwag przedstawionych w konsultacjach społecznych.

Według nich w protokole ze spotkań zwanych wysłuchaniami publicznymi w sprawie oceny oddziaływania na środowisko gazociągu Nord Stream 2 brakuje komentarzy w związku z decyzjami władz podejmowanymi przy uzgodnieniu trasy rurociągu. Przez to przedstawiciel strony społecznej Aleksandr Sutjagin próbuje wycofać swój podpis spod dokumentu podsumowującego konsultacje, ale władze obwodu leningradzkiego oraz spółka Nord Stream 2 AG twierdzą, że jest to niezgodne z prawem. W odpowiedzi na ich stanowisko Sutjagin złożył zawiadomienie do rosyjskiej prokuratury oraz urzędu ds. ochrony środowiska (Rosprirodnadzor) z wnioskiem o uznanie wspomnianego dokumentu za nielegalny.
Zdaniem eksperta Greenpeace Rosja Michaiła Kreindlina w toku konsultacji nie uwzględniono kluczowych uwag, które w znaczący sposób mogłyby wpłyną na decyzję w sprawie zatwierdzenia trasy gazociągu przez władze centralne.

– W protokole brakuje na przykład moich uwag o tym, że wybrana jako preferowana trasa przez tereny Rezerwatu Kurgalskiego jest niezgodna z prawem, a w ocenie oddziaływania na środowisko nie ma żadnej wzmianki o alternatywnych trasach gazociągu. A przecież zakładają to federalne mechanizmy planowania transportu rurociągowego, w których jako wariant wskazano ułożenie magistrali poza południową granicą rezerwatu, co kiedyś obiecał gubernator obwodu leningradzkiego – powiedział ekolog.

Greenpeace Rosja próbował już wpłynąć na decyzję w tej sprawie. Złożył pozew do sądu przeciwko władzom obwodu leningradzkiego, które chcą dokonać zmian umożliwiających ułożenie rurociągu przez tereny chronione. Zdaniem Greernpeace zwycięstwo w sądzie zablokowałoby możliwość udzielenia zgody na budowę gazociągu przez Rezerwat.

Finowie chcą ochrony Rezerwatu Kurgalskiego

Podobne zastrzeżenia zgłosili w czerwcu ekolodzy z Finlandii. W toku konsultacji wymaganych przez Konwencję Espoo przedstawiciele Fińskiego Instytutu Środowiska zgłaszają, że budowa Nord Stream 2 nie powinna szkodzić migracji ptaków i fok w okolicach Półwyspu Kurgalskiego. O ochronę tego obszaru apeluje także Greenpeace Nordic, ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, Fińskie Stowarzyszenie na rzecz Ochrony Przyrody Dzielnicy Uuusimaa.

Budowę gazociągu z pominięciem Rezerwatu Kurgalskiego poparło w toku konsultacji ministerstwo gospodarki Finlandii. Fińskie ministerstwo środowiska domaga się pełnego nadzoru nad wpływem projektu na środowisko naturalne, którego wyniki powinny być upublicznione. Urząd Metsahallitus odpowiedzialny w Finlandii za zarządzanie państwowymi lasami i wodami terytorialnymi ostrzega, że projekt może zagrozić populacji fok w Zatoce Fińskiej. O ochronę obszarów cennych przyrodniczo apeluje także miasto Helsinki. Z kolei WWF Finlandia ocenia, że projekt Nord Stream 2 jest niezgodny z polityką klimatyczną Unii Europejskiej.

Argumenty przeciwko Nord Stream 2

Projekt gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec (przepustowość 55 mld m sześc.) jest krytykowany w Europie Środkowo-Wschodniej ze względu na konsekwencje dla regionalnego rynku gazu: wzmocnienie pozycji rosyjskiego Gazpromu, osłabienie rentowności alternatywnych projektów dostaw spoza Rosji, a także utrudnienie rozwoju rynku. W debacie pojawiły się także argumenty z zakresu bezpieczeństwa: obawy o wykorzystanie projektu do celów wojny hybrydowej, zagrożenia dla infrastruktury krytycznej państw NATO. Są także argumenty polityczne: osłabienie roli przesyłowej Ukrainy, a co za tym idzie podważenie stabilności ekonomicznej tego kraju, a także podważenie wspólnej polityki energetycznej Unii Europejskiej realizowanej w ramach inicjatywy Unii Energetycznej.

Wyspy Alandzkie: Nord Steam 2 zwiększy zależność od Rosji

Według opinii gminy Lemland, leżącej na fińskich Wyspach Alandzkich, projekt Nord Stream 2 będzie miał bezpośredni i pośredni wpływ na środowisko morskie zarówno podczas budowy, jak i eksploatacji. Gmina  podkreśla również, że projekt ten oznacza wzrost zużycia paliw kopalnych kosztem odnawialnych źródeł energii. W opinii mieszkańców gminy Nord Stream 2 zwiększy także uzależnienie od importu surowców z Rosji. Lemland jest także zaniepokojone większą obecnością wojskową. Ponadto gmina zauważa, że projekt nie wspiera zrównoważonego rozwoju społecznego.

AKTUALIZACJA 4.10.2017 godz. 13.00 (dodano opinię gminy Lemland)

BiznesAlert.pl


Powiązane artykuły

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Ministerstwo Zdrowia kpi z parlamentarzystów

Jeśli zastanawialiście się kiedyć, jak wygląda olewanie pytań z Sejmu, to jest najlepszy przykład. Sprawa szczepień przeciw pneumokokom u dzieci,...

Epidemia milczenia PCV10

Po ogłoszeniu przetargu na szczepionkę PCV10 w Ministerstwie Zdrowia zapadła złowroga cisza. Nawet interpelacje poselskie są tam ignorowane.

Udostępnij:

Facebook X X X