Rosja może dążyć do kontroli obszarów przez które będzie przebiegał Nord Stream 2.
W efekcie agresji Rosji wobec Ukrainy na Morzu Azowskim sześciu marynarzy zostało rannych, a wszystkich członków załogi zatrzymano w areszcie.
Jak uważa DiXi Group, ukraiński think-thank, przygotowujący m.in. analizy dotyczące polityki energetycznej, inwazja może mieć poważne konsekwencję dla gazociągu Nord Stream 2, który ma zostać poprowadzony przez wody terytorialne Danii i Niemiec wraz z ich wyłącznymi strefami ekonomicznymi oraz przez tereny Finlandii i Szwecji.
W związku z agresywnymi działaniami na Morzu Azowskim, także na Bałtyku Rosja może wykorzystać ochronę gazociągu jako pretekst do rozszerzania swojej strefy wpływów na wodach terytorialnych tych krajów. Bezpośrednim skutkiem takich działań może być utrudnianie ruchów statków na Morzu Bałtyckim, począwszy od stosowania procedur formalnych, przez agresywną kontrolę, po blokowanie ruchu statków.
Tego typu agresywne działania Rosji przełożą się bezpośrednio na działalność handlową w regionie.
UNIAN/Ewa Czyżewska