Spółki dystrybucyjne podołają wyzwaniom związanym z tworzeniem infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych – zapewnił podczas debaty poświęconej elektromobilności na konferencji EuroPower prezes Enei Operator Andrzej Kojro. Jednak inni uczestnicy dyskusji wskazali na wyzwania związane z elektromobilnością, które stają przed branżą i jej otoczeniem, między innymi w obszarze systemów IT.
Jak podkreślił prezes Kojro, operatorzy systemów dystrybucyjnych, oprócz samorządów, będą odgrywali kluczową rolę w tworzeniu infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych. Przypomniał jednocześnie, że zgodnie z ustawą o elektromobilności i paliwach alternatywnych, powstać ma 6 tys. ogólnodostępnych stacji ładowania z czego na ternie obsługiwanym przez Eneę Operatora ok. 750.
Jak zapewnił panelista, spółki dystrybucyjne nie powinny mieć problemów z poradzeniem sobie w wyzwaniami związanymi z tworzeniem infrastruktury ładowania aut elektrycznych. Jak podkreślił, Enea Operator roczne przyłącza około 20 tys. odbiorców i 750 punktów ładowania nie będzie dla spółki nadzwyczajnym wyzwaniem, ale jak przyznał, mogą pojawić się problemy w przypadku stacji szybkich, co będzie wymagało czasami rozbudowy sieci i dostosowania jej parametrów umożliwiających przyłączanie takiej infrastruktury.
Podsumowując swoją wypowiedź prezes Kojro jeszcze raz podkreślił, że OSD są przygotowane na rozwój infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych, a w jego ocenie po ich stronie nie ma zagrożeń, których należy upatrywać raczej w otoczeniu zewnętrznym.
W panelu brał udział również Andrzej Piotrowski wiceprezes PGE Systemy, który odpowiada w Grupie za projekt telekomunikacyjny LTE 450. Przypominamy, że w sierpniu spółka PGE Systemy otrzymała decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej o rezerwacji zasobów radiowych w paśmie 450 MHz. Jak informowała wówczas spółka, stworzenie cyfrowej sieci łączności jest jednym z elementów budowy inteligentnej sieci energetycznej, a bezprzewodowa sieć LTE 450 ma pozwolić szybciej i sprawniej przywracać zasilanie w przypadku anomalii pogodowych. Uczestnicy panelu dyskutowali między innymi o tym, jak takie rozwiązania mogą wpłynąć na klastry energii, czy elektromobilność.
Wiceprezes Piotrowski zaznaczył, że użytkownik samochodu elektrycznego musi brać pod uwagę, planując swój harmonogram dnia, że nie będzie w stanie „zatankować” auta tak szybko jak to robił w przypadku samochodu spalinowego. Jednocześnie zwrócił uwagę na rolę szybkich stacji ładowania, które w jego ocenie powinny pełnić rolę uzupełniającą do wolnego ładowania np. z gniazdka w domu. Jak podkreśli, aby ściągnąć z użytkownika uciążliwy proces planowania ładowania samochodu elektrycznego, trzeba to zadanie scedować na systemy informatyczne, a to rodzi potrzebę ciągłej komunikacji i przygotowania odpowiednich rozwiązań i przed tym zadaniem stoi energetyka.
Według wiceprezesa Piotrowskiego oprócz tego energetyka stoi przed wyzwaniem związanym przyłączeniem do systemu szybkich stacji ładowania. Jeśli w aglomeracjach powstanie po kilkaset takich stacji, to będzie to wymagało odpowiedniego zasilania i przygotowania się na duże wzrosty zapotrzebowania w krótkich interwałach czasowych. – Aby temu podołać energetyka musi dysponować odpowiednimi narzędziami informatyczno-telekomunikacyjnym – ocenił wiceprezes Piotrowski. Dlatego według niego nie wystarczy zapewnienie odpowiedniej, nowoczesnej infrastruktury w tradycyjnym rozumienia, ale trzeba iść w kierunku tzw. energetyki skomunikowanej.
Biorący udział w panelu prezes informatycznej spółki Atende Roman Szwed, zwrócił natomiast uwagę na inny aspekt – opomiarowanie, bez którego w jego ocenie nie da się dobrze zarządzać i wdrożyć elektromobilności. Odniósł się on do ostatniego projektu nowelizacji Prawa energetycznego i zapisów związanych z inteligentnym opomiarowaniem, które mówią między innymi o nowym terminie jego wdrożenia Polsce (2026 r.). Jak ocenił, daje to nadzieję, że odbiorcy energii zostaną wyposażeni w inteligentne liczniki, a jednocześnie zapewnił, iż w jego ocenie nie będzie to tak drogie jak wskazują na to wyliczenia przedstawione przez ME.
W dyskusji wziął udział również Tomasz Bendlewski, który kieruje pionem energetyki i gazownictwa w Asseco. Mówiąc na temat współpracy baraży IT i energetyki zwrócił on uwagę, że kluczowym wyzwaniem dla firm informatycznych jest zbudowanie elastycznej architektury systemów, która będzie w stanie szybko reagować na zmiany. Jak uzasadnił, nikt do końca nie wie, jak za kilka lat będzie wyglądał rynek energii i dlatego branża IT musi się do tego przygotować, by dysponować systemami gotowymi na szybkie zmiany i dostosowanie do przyszłych modeli funkcjonowania rynku.