AtomEnergetykaInfrastrukturaOnetOpinieRozmowySurowceWszystkoWykop

Radomski: Budowa atomu na Pomorzu nie zaszkodzi środowisku ani mieszkańcom (ROZMOWA)

Elektrownia jądrowa. Źródło: Freepik

Elektrownia jądrowa. Źródło: Freepik

– Prace budowlane zawsze w jakiś sposób oddziałują na przyrodę. W miejscu przyszłej elektrowni jądrowej rozciąga się dosyć spory obszar leśny i on zostanie wycięty. Tu jednak z pomocą rusza decyzja środowiskowa, która nakazuje zostawić korytarz leśny pomiędzy terenem elektrowni a morzem o szerokości min. 200 m. Ma on pełnić kilka funkcji, w tym korytarza migracyjnego dla zwierząt i osłony krajobrazu – mówi Daniel Radomski w rozmowie z BiznesAlert.pl.

BiznesAlert.pl: Jakie prace obecnie są prowadzone na terenach przeznaczonych pod elektrownię jądrową w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino?

Daniel Radomski: Niedawno ruszyły badania terenowe. Chodzi o geodezyjne wytyczenia terenu i odwierty geologiczne pod opracowanie projektu technicznego. Są one bardziej szczegółowe niż te wykonywane na wcześniejszych etapach. Toczą się również prace w zakresie poszukiwania niewybuchów, ten teren mógł być aktywny w czasie II Wojny Światowej. Zanim rozpoczną się roboty ziemne i właściwe prace nad wznoszeniem elektrowni jądrowej należy upewnić się, że teren jest w tym zakresie oczyszczony i bezpieczny.

Następnym etapem jest wycinka drzew pod teren elektrowni. Czy zostanie ona przeprowadzona w terminie?

Jest to temat wbrew pozorom złożony. Z zaprezentowanego na spotkaniu w gminie Choczewo harmonogramu wynika, że do kwietnia 2024 roku miałaby się odbyć wycinka na całym obszarze. Z pewnością do tego czasu odbędzie się wycinka punktowa pod odwierty. Aby jednak zrobić ją w pełnej skali potrzebna jest podstawa prawna lub stosowne pozwolenie. Trzymając się litery specustawy jądrowej to wycinka jest elementem prac przygotowawczych, na które trzeba uzyskać pozwolenie, a na etapie jego procedowania trzeba dokonać ponownej oceny oddziaływania na środowisko. Całość trzeba też nanieść na mapę projektową, która dopiero zaczęła powstawać, najpewniej będzie zakończona w połowie nadchodzącego roku. Tym samym można się spodziewać że wniosek o pozwolenie na prace przygotowawcze, ewentualnie uwzględniający wycinki będzie złożony dopiero pod koniec roku, ale 2024 a nie 2023. Tym samym wycinka mogłaby zostać ukończona w kwietniu, ale 2025 roku.

W tym miejscu dostrzegam zagwozdkę odnośnie do tego, na jakiej podstawie prawnej miałoby to się zakończyć w kwietniu 2024 roku. W harmonogramie pojawiła się gwiazdka, iż ten termin jest do potwierdzenia, więc nie mamy pewności, czy te prace zostaną ukończone zgodnie z wyżej wymienionym planem. Być może prace te zostaną wykonane na innej podstawie prawnej, na przykład przez Lasy Państwowe.

Jaki wpływ na środowisko mają te wszystkie badania?

Pomijając punktowe wycinki drzew i krzewów, wpływ na środowisko jest niewielki, przyjeżdża pojazd wiertniczy, wykonuje wiercenie, zabezpiecza otwór i odjeżdża. Jedynym odczuwalnym efektem jest to, że chwilowo dany obszar jest zamknięty dla mieszkańców czy osób postronnych. Zostaje oczywiście ślad po odwiercie i skutki wycinek drzew i krzewów gdy takowe utrudniają dostęp.

Czy prace związane z budową elektrowni będą szkodliwe dla środowiska?

Prace budowlane zawsze w jakiś sposób oddziałują na przyrodę. W miejscu, o którym mowa, rozciąga się dosyć spory obszar leśny i on zostanie wycięty. Tu jednak z pomocą rusza decyzja środowiskowa, która nakazuje zostawić korytarz leśny pomiędzy terenem elektrowni a morzem o szerokości min. 200 m. Ma on pełnić kilka funkcji, w tym korytarza migracyjnego dla zwierząt i osłony krajobrazu, widocznego z plaży. Jedyne co dostrzegą plażowicze to konstrukcja morska, która będzie przechodzić przez plażę i wychodzić do morza. Zwierzęta i rośliny spoza terenu elektrowni będą mogły dalej funkcjonować, a jeśli jakieś zostaną znalezione wewnątrz placu budowy, to zostaną przeniesione na inne siedliska.

Co z turystyką? Czy może ona ucierpieć?

Pewnie część osób, które dziś przejeżdżają obok strefy budowy mogą być zniechęcone samym faktem prowadzenia prac, natomiast tu widać również szansę dla regionu w postaci turystyki energetycznej. Może być tak, że w czasie budowy pojawią się innego rodzaju turyści, a po ich zakończeniu znajdą się również chętni do pracy czy zwiedzania elektrowni. Według planów, w trakcie budowy baza turystyczna ma zostać wykorzystana, ponieważ baza noclegowa szykowana dla budowniczych nie będzie dostępna dla całej załogi, tylko dla około 50 procent osób. Druga połowa ma zostać ulokowana w pobliskich pensjonatach i agroturystyce. Już teraz powstaje lista lokali, które mogą wyrazić chęć przyjęcia pracowników na czas budowy. Te, które nie są do tego przystosowane, mogą ubiegać się o specjalne dotacje.

Ważnym aspektem jest to, że sama społeczność otrzyma nowe źródło wody. Już teraz na potrzeby projektu Lubiatowo-Kopalino powstają odwierty pod wydobycie wody z głębin. Najpierw posłuży ono samej budowie elektrowni, ale po jej zakończeniu będzie korzyścią dla mieszkańców. W ramach kolejnych etapów prac, oprócz samej hydroforni, powstanie również oczyszczalnia ścieków, która obsłuży zarówno elektrownię, jak i gminę. Mieszkańcy zyskają również usprawnienie komunikacji w postaci dobrego połączenie drogowe do już powstającej drogi ekspresowej S6, a także praktycznie nową linię kolejową z pociągami jeżdżącymi od Łeby poprzez Choczewo do Wejherowa i Trójmiasta.

Rozmawiał Marcin Karwowski

Burny: Atom nie chce być już gorszym bratem OZE w dekarbonizacji Europy (ANALIZA)


Powiązane artykuły

Ukraiński skarb surowcowy może okazać się mitem

Medialne znaczenie pierwiastkom ziem rzadkich (REE) na Ukrainie nadał prezydent USA, domagając się zawarcia umowy na ich eksploatację. Ukraina jest...

Elektrownie węglowe wracają do łask? OZE w odwrocie

W Polsce w pierwszym kwartale 2025 roku o 10,8 procent do 34,8 TWh zwiększyła się produkcja energii elektrycznej w zawodowych...

Orlen wybrał polskie firmy do zbadania dna pod nową farmę wiatrową

Koncern wybrał trzy polskie firmy do przeprowadzenia badań geologicznych w obszarze na którym powstanie morska farma wiatrowa Baltic East. Mają...

Udostępnij:

Facebook X X X