icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Elektrownia Rybnik może ogrzać cały Rybnik oraz okolice

Instalacja ciepłownicza, którą PGE planuje w najbliższym czasie zbudować w Elektrowni Rybnik, może ogrzać cały dotknięty problemem smogu Rybnik wraz z okolicami – wynika z informacji spółki, przekazanej w odpowiedzi na interpelację posłanki Izabeli Kloc (PiS).

Jak napisano w przekazanej PAP w piątek informacji posłanki, zarząd PGE zapowiedział też, że przed sezonem grzewczym 2022/2023 dwa bloki energetyczne Elektrowni Rybnik „zostaną przygotowane do prac ciepłowniczych”.

W połowie grudnia ub. roku porozumienie dotyczące współpracy dla zapewnienia ciągłości zasilania Rybnika w ciepło systemowe podpisali prezydent Rybnika Piotr Kuczera oraz reprezentanci firm: PGNiG Termika Energetyka Przemysłowa, PGE Energia Ciepła i Polska Grupa Górnicza.

PGE informowała wówczas, że kosztem ok. 100 mln zł zamierza w przejętej niedawno (po sfinalizowaniu transakcji przejęcia polskich aktywów francuskiego koncernu EdF) Elektrowni Rybnik wybudować moduł ciepłowniczy, co umożliwi produkcję tam ciepła w kogeneracji. Moduł ten miałby być zasilany z dwóch bloków energetycznych zakładu.

„Celem projektu jest to, aby po 1 września 2022 r. utrzymać nieprzerwane dostawy ciepła dla odbiorców w Rybniku przyłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej, przy zachowaniu rentowności koniecznych inwestycji w zakresie wytwarzania i dystrybucji ciepła” – podała w grudniowym komunikacie Polska Grupa Energetyczna.

Według grudniowej informacji PGE harmonogram realizacji projektu ma być znany do połowy marca br. Rozpoczęcie na szerszą skalę produkcji ciepła w rybnickiej elektrowni wymaga też rozbudowy sieci ciepłowniczej, której operatorem jest Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Jastrzębie, należące obecnie do spółki PGNiG Termika.

Interpelację z pytaniami o szczegóły realizacji tych planów, m.in. o finansowanie przedsięwzięcia w Elektrowni Rybnik oraz liczbę możliwych do zasilenia ciepłem sieciowym z nowego źródła gospodarstw, przedstawiła posłanka Izabela Kloc. Jak wynika z przesłanej przez nią PAP informacji – przygotowanej na podstawie odpowiedzi Ministerstwa Energii, uzyskanej od PGE – spółka, która sfinansuje inwestycję w Elektrowni Rybnik, zamierza wystąpić o jej wsparcie środkami NFOŚiGW i innych instytucji.

„Nie wiadomo jeszcze, ile wyniesie taryfa za ciepło. Decyduje o tym Prezes Urzędu Regulacji Energetyki. PGE zapewnia natomiast, że inwestycja zostanie przeprowadzona w taki sposób, aby cena ciepła dla mieszkańców była jak najniższa” – napisała posłanka.

„Elektrownia Rybnik w najbliższym czasie planuje zbudować instalację ciepłowniczą, która zastąpi Elektrociepłownię Chwałowice. Nieporównywalnie poprawi się jakość ciepła dostarczanego miastu” – podkreśliła w informacji Kloc.

„Zwiększy się także jego ilość. Elektrownia dysponuje o wiele większymi mocami przerobowymi niż Elektrociepłownia Chwałowice i jest w stanie ogrzać ciepłem sieciowym cały Rybnik i okolice. Zarząd PGE (…) zapewnia, że przed sezonem grzewczym 2022/2023 dwa bloki energetyczne zostaną przygotowane do prac ciepłowniczych” – zrelacjonowała część odpowiedzi na interpelację posłanka.

„Projekt uciepłownienia w bazowej wersji, przy pracy tylko jednego uciepłownionego bloku, zakłada już 50-proc. rezerwę względem tych potrzeb. (…). Spółka poinformowała, że gdyby następował dalszy wzrost zapotrzebowania na ciepło sieciowe, to w krótkiej perspektywie może być on pokryty poprzez równoległą pracę dwóch uciepłownionych bloków, co dawałoby łączną moc dostarczaną do systemu ciepłowniczego ponad 200 MW. W dłuższej perspektywie dalszy rozwój mocy wytwórczych mógłby być realizowany poprzez uciepłownienie kolejnych bloków (kolejne 100 MW z każdego bloku)” – wyjaśniła Kloc.

„Jednoznaczny jest zasadniczy cel planowanej inwestycji – upowszechnienie dostępności do ciepła systemowego, najbardziej efektywnego i ekologicznego. Jeśli mieszkańcy będą z niego korzystali, to z pewnością poprawi się jakość powietrza w Rybniku i okolicach” – napisało cytowane przez posłankę Ministerstwo Energii.

We wrześniu ub. roku, odpowiadając na pytanie poselskie, wiceminister energii Andrzej Piotrowski ocenił w Sejmie, że Elektrownia Rybnik po przeprowadzeniu stosownych inwestycji może zyskać możliwość dostarczania ciepła na lokalny rynek.

Elektrownia Rybnik

Elektrownia Rybnik to tzw. elektrownia systemowa z zainstalowaną mocą elektryczną 1775 megawatów. Z analiz wynika, że po inwestycjach zakład mógłby w przyszłości dostarczać ciepło do miejskiej sieci – potrzeba co najmniej 80 megawatów termicznych. Gdyby przedsięwzięcie rozpoczęło się niebawem, w perspektywie lat 2021-22 Elektrownia Rybnik mogłaby już być dostawcą ciepła – sygnalizował jesienią wiceminister.

Upowszechnienie ciepła sieciowego ma być jednym ze sposobów likwidacji smogu, który w okresie jesienno-zimowym jest jednym z największych problemów Rybnika. Kloc przypomniała w piątek, że sieciowe ciepło, z którego korzysta obecnie ok. 30 proc. mieszkańców miasta, dostarcza tam przestarzała Elektrociepłownia Chwałowice, która za cztery lata zostanie zamknięta.

W poprzednim sezonie grzewczym rybnicka stacja Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska nieraz pokazywała najwyższe w regionie wartości stężeń pyłu zawieszonego PM10, jednego z głównych składników smogu. W lutym br. notowano tam chwilowe wskazania powyżej 1000 mikrogramów na metr sześc. – oznaczało to dwudziestokrotne przekroczenie dobowej normy. Główną przyczyną niskiej emisji w Rybniku jest zabudowa jednorodzinna przy niekorzystnym ukształtowaniu terenu.

Obok starań o rozbudowę sieci ciepłowniczej władze Rybnika zabiegają o rozwój w mieście sieci gazowej. Wskazują przy tym, że rozwój tej infrastruktury w znacznym stopniu zależy od zainteresowania mieszkańców. Zachęcają ich do korzystania z ekodotacji i innych form wsparcia.

Polska Agencja Prasowa

Instalacja ciepłownicza, którą PGE planuje w najbliższym czasie zbudować w Elektrowni Rybnik, może ogrzać cały dotknięty problemem smogu Rybnik wraz z okolicami – wynika z informacji spółki, przekazanej w odpowiedzi na interpelację posłanki Izabeli Kloc (PiS).

Jak napisano w przekazanej PAP w piątek informacji posłanki, zarząd PGE zapowiedział też, że przed sezonem grzewczym 2022/2023 dwa bloki energetyczne Elektrowni Rybnik „zostaną przygotowane do prac ciepłowniczych”.

W połowie grudnia ub. roku porozumienie dotyczące współpracy dla zapewnienia ciągłości zasilania Rybnika w ciepło systemowe podpisali prezydent Rybnika Piotr Kuczera oraz reprezentanci firm: PGNiG Termika Energetyka Przemysłowa, PGE Energia Ciepła i Polska Grupa Górnicza.

PGE informowała wówczas, że kosztem ok. 100 mln zł zamierza w przejętej niedawno (po sfinalizowaniu transakcji przejęcia polskich aktywów francuskiego koncernu EdF) Elektrowni Rybnik wybudować moduł ciepłowniczy, co umożliwi produkcję tam ciepła w kogeneracji. Moduł ten miałby być zasilany z dwóch bloków energetycznych zakładu.

„Celem projektu jest to, aby po 1 września 2022 r. utrzymać nieprzerwane dostawy ciepła dla odbiorców w Rybniku przyłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej, przy zachowaniu rentowności koniecznych inwestycji w zakresie wytwarzania i dystrybucji ciepła” – podała w grudniowym komunikacie Polska Grupa Energetyczna.

Według grudniowej informacji PGE harmonogram realizacji projektu ma być znany do połowy marca br. Rozpoczęcie na szerszą skalę produkcji ciepła w rybnickiej elektrowni wymaga też rozbudowy sieci ciepłowniczej, której operatorem jest Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Jastrzębie, należące obecnie do spółki PGNiG Termika.

Interpelację z pytaniami o szczegóły realizacji tych planów, m.in. o finansowanie przedsięwzięcia w Elektrowni Rybnik oraz liczbę możliwych do zasilenia ciepłem sieciowym z nowego źródła gospodarstw, przedstawiła posłanka Izabela Kloc. Jak wynika z przesłanej przez nią PAP informacji – przygotowanej na podstawie odpowiedzi Ministerstwa Energii, uzyskanej od PGE – spółka, która sfinansuje inwestycję w Elektrowni Rybnik, zamierza wystąpić o jej wsparcie środkami NFOŚiGW i innych instytucji.

„Nie wiadomo jeszcze, ile wyniesie taryfa za ciepło. Decyduje o tym Prezes Urzędu Regulacji Energetyki. PGE zapewnia natomiast, że inwestycja zostanie przeprowadzona w taki sposób, aby cena ciepła dla mieszkańców była jak najniższa” – napisała posłanka.

„Elektrownia Rybnik w najbliższym czasie planuje zbudować instalację ciepłowniczą, która zastąpi Elektrociepłownię Chwałowice. Nieporównywalnie poprawi się jakość ciepła dostarczanego miastu” – podkreśliła w informacji Kloc.

„Zwiększy się także jego ilość. Elektrownia dysponuje o wiele większymi mocami przerobowymi niż Elektrociepłownia Chwałowice i jest w stanie ogrzać ciepłem sieciowym cały Rybnik i okolice. Zarząd PGE (…) zapewnia, że przed sezonem grzewczym 2022/2023 dwa bloki energetyczne zostaną przygotowane do prac ciepłowniczych” – zrelacjonowała część odpowiedzi na interpelację posłanka.

„Projekt uciepłownienia w bazowej wersji, przy pracy tylko jednego uciepłownionego bloku, zakłada już 50-proc. rezerwę względem tych potrzeb. (…). Spółka poinformowała, że gdyby następował dalszy wzrost zapotrzebowania na ciepło sieciowe, to w krótkiej perspektywie może być on pokryty poprzez równoległą pracę dwóch uciepłownionych bloków, co dawałoby łączną moc dostarczaną do systemu ciepłowniczego ponad 200 MW. W dłuższej perspektywie dalszy rozwój mocy wytwórczych mógłby być realizowany poprzez uciepłownienie kolejnych bloków (kolejne 100 MW z każdego bloku)” – wyjaśniła Kloc.

„Jednoznaczny jest zasadniczy cel planowanej inwestycji – upowszechnienie dostępności do ciepła systemowego, najbardziej efektywnego i ekologicznego. Jeśli mieszkańcy będą z niego korzystali, to z pewnością poprawi się jakość powietrza w Rybniku i okolicach” – napisało cytowane przez posłankę Ministerstwo Energii.

We wrześniu ub. roku, odpowiadając na pytanie poselskie, wiceminister energii Andrzej Piotrowski ocenił w Sejmie, że Elektrownia Rybnik po przeprowadzeniu stosownych inwestycji może zyskać możliwość dostarczania ciepła na lokalny rynek.

Elektrownia Rybnik

Elektrownia Rybnik to tzw. elektrownia systemowa z zainstalowaną mocą elektryczną 1775 megawatów. Z analiz wynika, że po inwestycjach zakład mógłby w przyszłości dostarczać ciepło do miejskiej sieci – potrzeba co najmniej 80 megawatów termicznych. Gdyby przedsięwzięcie rozpoczęło się niebawem, w perspektywie lat 2021-22 Elektrownia Rybnik mogłaby już być dostawcą ciepła – sygnalizował jesienią wiceminister.

Upowszechnienie ciepła sieciowego ma być jednym ze sposobów likwidacji smogu, który w okresie jesienno-zimowym jest jednym z największych problemów Rybnika. Kloc przypomniała w piątek, że sieciowe ciepło, z którego korzysta obecnie ok. 30 proc. mieszkańców miasta, dostarcza tam przestarzała Elektrociepłownia Chwałowice, która za cztery lata zostanie zamknięta.

W poprzednim sezonie grzewczym rybnicka stacja Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska nieraz pokazywała najwyższe w regionie wartości stężeń pyłu zawieszonego PM10, jednego z głównych składników smogu. W lutym br. notowano tam chwilowe wskazania powyżej 1000 mikrogramów na metr sześc. – oznaczało to dwudziestokrotne przekroczenie dobowej normy. Główną przyczyną niskiej emisji w Rybniku jest zabudowa jednorodzinna przy niekorzystnym ukształtowaniu terenu.

Obok starań o rozbudowę sieci ciepłowniczej władze Rybnika zabiegają o rozwój w mieście sieci gazowej. Wskazują przy tym, że rozwój tej infrastruktury w znacznym stopniu zależy od zainteresowania mieszkańców. Zachęcają ich do korzystania z ekodotacji i innych form wsparcia.

Polska Agencja Prasowa

Najnowsze artykuły