Niemiecka energetyka chce ochronić pracowników przed koronawirusem

10 marca 2020, 07:00 Energetyka

Niemiecki sektor energetyczny, w tym operatorzy elektrowni, sieci gazowych i elektrycznych, wzmocnił środki ostrożności w związku z pandemią koronawirusa – pisze dziennik Der Tagesspiegel.

fot. Pixabay

Ochrona pracowników

Głównym celem jest ochrona pracowników przed infekcją. Chodzi zwłaszcza o pracowników sterowni systemu – powiedział rzecznik operatora sieci energetycznej 50Hertz, cytowany przez Tagesspiegel. Jego pracownicy nie mogą już podróżować do krajów sklasyfikowanych jako ryzykowne. Prywatne wyjazdy są także zakazane. Wszystkie inne wyjazdy służbowe zostały ograniczone do minimum. Operator powiedział także, że dotyczy to także zagranicznych delegacji. 50Hertz dysponuje rezerwowym centrum kontroli, podobnie jak inni operatorzy sieci przesyłowych.

Operator poinformował, że jest przygotowany na najgorsze scenariusze. W nagłych przypadkach sterownia systemowa i inne działy techniczne mogą działać „jako samowystarczalne i w dużej mierze izolowane od otoczenia przez tygodnie”. – W tym celu mamy przygotowany personel, salon i sypialnie, a także zapasy żywności – powiedział rzecznik. Inni operatorzy sieci przesyłowych w Niemczech, czyli Tennet, Amprion i TransnetBW, reagują podobnie. Operator sieci gazowej Open Grid Europe (OGE) wprowadził dodatkowe środki ostrożności w celu zapewnienia dalszych dostaw gazu do odbiorców, w tym anulowanie wszystkich wydarzeń wewnątrz i na zewnątrz firmy, które nie są konieczne. Der Tagesspiegel podaje, że jedenastu niemieckich operatorów sieci gazowych ma do dyspozycji rezerwowe pokoje kontrolne.

Operatorzy elektrowni jądrowych również wprowadzili nowe zasady. RWE dezynfekuje mierniki promieniowania, które są często używane przez pracowników. Firma zamknęła również centra dla odwiedzających i odwołała zaplanowane wizyty grupowe na swych obiektach.

Der Tagesspiegel/Bartłomiej Sawicki