AlertWszystko

EurActiv.pl: USA krytykują rozbudowę Nord Stream

Gazociągi Rosjan oplatają region Europy Środkowo-Wschodniej.

(EurActiv.pl)

Niemcy planują wraz z Rosją rozbudować łączący te kraje gazociąg Nord Stream. USA skrytykowała te plany, przestrzegając przed potencjalnym „zdławieniem” Ukrainy.

Nord Stream jest gazociągiem łączącym Rosję przez dno Morza Bałtyckiego z Niemcami. Pozwala on rosyjskiemu monopoliście gazowemu Gazpromowi sprzedawać na zachód swój towar z pominięciem krajów tranzytowych – w tym Polski i Ukrainy.

Nord Stream

Obecnie na gazociąg składają się dwie rury. Jednak we wrześniu konsorcjum złożone z Gazpromu i jego europejskich wspólników – E.ON, BASF/Wintershall, OMV, ENGIE i Royal Dutch Shell – podpisało umowę o planach zbudowania dwóch kolejnych rurociągów w ramach Nord Stream. Podwoiłyby one jego dotychczasową przepustowość do 110 mld m3 gazu rocznie – wyceniany na 10 mld euro projekt miałby pozwolić na przesyłanie dodatkowych 55 mld m3.

Pozwoliłoby to Rosji jeszcze bardziej uniezależnić się od b. państw radzieckich w kwestii tranzytu gazu. W przeszłości, gdy Rosja zakręcała im kurek z powodu niepłacenia rachunków czy chęci wywarcia nacisku na tamtejszych polityków, cierpiał także Zachód, co z kolei wywierało presję na Rosję. W przypadku rozbudowy Nord Stream, zredukowane będzie ryzyko odcięcia od dostaw gazu Zachodu w razie zakręcenia kurka krajom tranzytowym np. Ukrainie.

Niepokój USA i Komisji Europejskiej

Zastępca podsekretarza ds. dyplomacji energetycznej Robin Dunnigan ostrzegła dzisiaj (5 listopada), że plany Niemców i Rosjan mogłyby pozbawić Ukrainę 2,2 mld dolarów z tytułu opłat transferowych, a także zwiększyć zależność energetyczną UE od Rosji. „Trzeba sobie zadać pytanie: dlaczego miałoby się jedną ręką wspierać Ukrainę, a drugą ją dławić?” – podkreśla Dunnigan.

Swoje zaniepokojenie wyraziła też Komisja Europejska. Także dzisiaj wiceprzewodniczący KE ds. unii energetycznej Maroš Šefčovič przyznał, że wbrew swoim komentarzom z zeszłego miesiąca martwi się planami rozbudowy Nord Streamu.

Faktyczne powody rozbudowy

Šefčovič stwierdził, że rozmawiał już z wicekanclerzem Niemiec Sigmarem Gabrielem nt. rozbudowy. Miał go pytać o faktyczne uzasadnienie poszerzania gazociągu, przypominając, że obecnie wykorzystywana jest jedynie połowa jego maksymalnej przepustowości.

Wiceprzewodniczący przywołał też przykład South Streamu. Był to gazociąg, który w zamierzeniu Rosji miał omijać Ukrainę od południa. Komisja Europejska stwierdziła, że jest on niezgodny z unijnymi przepisami, więc budowa została zarzucona.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X