AlertBezpieczeństwoEnergetykaGaz.

Europa w rekordowym tempie zebrała zapasy gazu na zimę, więc nawet Ukraina nie przejmuje się Rosją

Kawernowy Magazyn Gazu Kosakowo fot. Mariusz Marszałkowski

Kawernowy Magazyn Gazu Kosakowo fot. Mariusz Marszałkowski

Europejczycy zgromadzili w połowie sierpnia zapasy gazu w magazynach na poziomie zaplanowanym na koniec września. Ukraińcy nie planują rozmawiać z Rosjanami o przedłużeniu umowy o dostawach przez terytorium ukraińskie, a groźba zakręcenia kurka przez Gazprom traci wpływ na rynek.

Zapasy gazu w magazynach europejskich według stanu na koniec dnia gazowego 16 sierpnia wynosiły według platformy AGSI 90,12 procent pojemności w całej Unii Europejskiej. Tymczasem Europejczycy wyznaczyli sobie w przepisach o obowiązkowych zapasach gazu cel zapełnienia swych magazynów w 80 procentach do końca października 2022 roku i 90 procent do końca każdego września w kolejnych latach.

W ten sposób chcieli zgromadzić zapasy w obliczu kryzysu energetycznego podsycanego przez Gazprom, który śle gaz jeszcze tylko przez Ukrainę i Turcję po ograniczeniu podaży z innych szlaków przed inwazją Rosji na Ukrainie.

Jednakże kryzys energetyczny i wojna na Ukrainie sprawiły, że Europejczycy przyspieszyli uniezależnienie od gazu z Rosji, który w 2021 roku odpowiadał za ponad 40 procent dostaw, a w 2023 roku już tylko za poniżej 10 procent. Sytuacja uległa zmianie na tyle, że obecnie Ukraina nie jest zainteresowana rozmowami o utrzymaniu umowy na dostawy gazu rosyjskiego przez jej terytorium. Program unijny REPowerEU zakłada, że Europa porzuci gaz z Rosji najpóźniej w 2027 roku.

Minister energetyki Ukrainy German Galuszczenko poinformował w Głosie Ameryki, że jego kraj nie weźmie udziału w rozmowach z Rosją na temat przedłużenia umowy tymczasowej o warunkach dostaw gazu przez Ukrainę, który kończy się w 2024 roku. Była negocjowana w 2018 roku, kiedy Ukraińcy polegali na przychodach z przesyłu gazu rosyjskiego przez ich terytorium. – Nie będziemy stroną rozmów z Rosjanami, to oczywiste – zapowiedział Galuszczenko wobec informacji, że Rosja rozważa przedłużenie umowy z Ukrainą.

Warto zaznaczyć, że część europejskich zapasów gazu jest składowana na Ukrainie, która integruje swój rynek gazu z unijnym za pośrednictwem Wspólnoty Energetycznej. Według danych AGSI z 16 sierpnia magazyny gazu nad Dnieprem były zapełnione w 28,35 procentach.

AGSI / Głos Ameryki / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Gazprom musi zjeść chomika w Azji


Powiązane artykuły

Prof. Jakub Kupecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ). Fot. Ministerstwo przemysłu

Reaktor Maria ma nowego dyrektora. Zaczyna od września

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że nowym dyrektorem Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), sprawującego pieczę nad Reaktorem Maria, będzie prof. Jakub Kupecki....

Orlen pomógł Czechom zerwać z rosyjską ropą

Koncern poinformował, że od marca 2025 roku wszystkie jego rafinerie korzystają z ropy naftowej spoza Rosji. Ostatnia dostawa została zrealizowana...

Transporter opancerzony zablokował niemiecką autostradę

W nocy z niedzieli na poniedziałek, 29/30 czerwca, na autostradzie A7 w Szlezwiku-Holsztynie, zepsuł się kołowy transporter opancerzony Fuchs i...

Udostępnij:

Facebook X X X