Europa Wschodnia apeluje o wzmocnienie wschodniej flanki NATO

6 listopada 2015, 13:40 Bezpieczeństwo

Na spotkaniu w Bukareszcie, 9 państw Europy Środkowo-Wschodniej zażądało większej ochrony wschodniej flanki NATO. Według szefa rumuńskiej redakcji Deutsche Welle Roberta Schwartza to odważny krok.

Ministrowie obrony NATO

Oświadczenie 9 krajów, w którym żądają one wprowadzenia nowych środków zaradczych, Schwartz nazwał „skokiem na głęboką wodę”. Zdaniem szefów państw Grupy Wyszehradzkiej, krajów bałtyckich oraz Bułgarii i Rumunii NATO zbyt opieszale wprowadza w życie ustalenia z ostatniego wielkiego szczytu w 2014 r., kiedy to zapadły decyzje mające chronić wschód Europy. Chodziło konkretnie o wspólne manewry i rozlokowanie sił szybkiego reagowania.

„Właśnie dlatego „stare” państwa członkowskie NATO powinny traktować te żądania poważnie. „Nowi” podsunęli Sojuszowi temat, który powinny podchwycić wszystkie państwa członkowskie: ochrona wschodniej flanki nie powinna być tylko „przejściowo priorytetem”, ale na stałe powinna stać się częścią strategii NATO, stwierdzono w Bukareszcie” – pisze autor.

Schwartz pisze, że „istnieje duże ryzyko, że jeżeli NATO zlekceważy tę ważną regionalną inicjatywę, Sojusz spotka los podobny do Unii Europejskiej. Wielu Europejczyków ze wschodnich krajów UE także po latach członkostwa czuje się jak obywatele drugiej kategorii. Zniechęcenie do UE i NATO byłoby idealnym podłożem dla coraz bardziej się rozprzestrzeniającej, agresywnej rosyjskiej propagandy”.

„Właśnie dlatego większe wsparcie wschodnich partnerów nie jest żadnym wygórowanym żądaniem” – dodaje na koniec.

Źródło: Deutsche Welle