Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, w czasie, kiedy zaczyna decydować się kształt nowej unijnej strategii energetycznej po roku 2020, największe europejskie koncerny energetyczne domagają się zwiększenia kosztów emisji CO2, aby zachęcić do przejścia na niskoemisyjne technologie. W tym gronie brakuje koncernów energetycznych z Polski.
Za zwiększeniem kosztów emisji CO2, co ma służyć przejściu na gospodarkę niskoemisyjną, opowiedzieli się potentaci europejskiego sektora energetycznego – brytyjska Centrica, czeski CEZ, portugalski EDP, włoski Enel, francuskie Engie, fiński Fortum, hiszpańskie gasNatural Fenosa i Iberdrola, holenderski GasTerra, a także niemiecki Innogy (wcześniej RWE). Te firmy powołały w 2013 r. grupę Magritte, której celem jest wsparcie rozwoju europejskiego rynku energii.
Szefowie tych koncernów energetycznych wezwali dzisiaj podczas publicznego wysłuchania w Parlamencie Europejskim do reformy europejskiego systemu handlu emisjami CO2 (ETS) w celu zapewnienia realizacji unijnych celów klimatycznych, jak również sformułowanych w zawartym w ubiegłym roku w Paryżu globalnym Porozumieniu klimatycznym.
Ten głos ma szczególne znaczenie w czasie, gdy ważą się losy przygotowywanej przez Komisję Europejską unijnej strategii energetycznej i klimatycznej po roku 2020.
– Reforma zaproponowana przez Komisję Europejską nie będzie wystarczająca, aby uruchomić europejskie ambicje w zakresie agendy niskoemisyjnej i zapewnić transformację w kierunku niskoemisyjnych technologii. Działający system ETS jest krytyczny, aby uczynić transformację energetyki możliwą w sposób efektywny kosztowo, jednocześnie zapewniając prywatnemu sektorowi jasne i pewne sygnały cenowe, aby inwestował w technologie niskoemisyjne i wolne od CO2 – czytamy w oświadczeniu wydanym przez europejskie koncerny energetyczne zrzeszone w grupie Magritte.
W oświadczeniu podkreśla się wagę reformy systemu ETS, do której najbliższą okazją są prace nad wdrożeniem kolejnej, czwartej fazy ETS zaplanowanej na lata 2021-2030.
W tym kontekście europejskie koncerny energetyczne wzywają do umocnienia struktury rynku carbon, zapewniając inwestorom przejrzystość i przewidywalność, a także postulują „znaczące zwiększenie” cen emisji CO2, aby w ten sposób „odblokować pełny potencjał dekarbonizacji sektora energetycznego”.
– Mechanizmy przyjęte na poziomie Unii Europejskiej powinny być przedłożone ponad nieskoordynowane, krajowe inicjatywy, które podkopują system ETS i które zaburzają rozwiązania na poziomie Unii Europejskiej – czytamy w oświadczeniu.
Grupa Magritte powołuje się przy tym na wyliczenia Międzynarodowej Agencji Energetycznej, która oszacowała, że do zrealizowania unijnych celów klimatycznych europejski sektor energetyczny będzie potrzebować inwestycji wartych w latach 2015-2040 w sumie około 2,5 bln dolarów.
Koncerny energetyczne odpowiadają w sumie za ok. 60 proc. emisji gazów cieplarnianych objętych europejskim systemem ETS.
Gramwzielone.pl