– Przedłużanie życia elektrowni węglowych jest zrozumiałe jako część odpowiedzi na agresję Rosji, ale nie powinien być to stały element polityki energetycznej – powiedział dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Fatih Birol w odpowiedzi na pytanie BiznesAlert.pl.
Fatih Birol dla BiznesAlert.pl
– Jesteśmy w środku kryzysu energetycznego, rynki ropy, gazu i energii elektrycznej są pod dużą presją. Nie spodziewam się, że kryzys ten zakończy się szybko, i jeśli nie podejmiemy niezbędnych środków, możemy mieć do czynienia z dalszym wzrostem inflacji, i nie wykluczałbym globalnej recesji. Szczególnie dla państw europejskich, sytuacja na rynkach ropy i gazu w następnych miesiącach może być bardzo trudna. Europa szuka dodatkowych źródeł dostaw gazu i ropy, m.in. z USA, państw Bliskiego Wschodu czy Afryki, ale nie zapominajmy, że innym narzędziem w rękach rządów jest zmniejszenie zużycia. Oszczędności można szukać w transporcie i ciepłownictwie – powiedział Birol.
Został on zapytany przez BiznesAlert.pl, czy jego zdaniem słuszne jest przedłużenie funkcjonowania elektrowni węglowych w Polsce: – Pamiętajmy, że jesteśmy w czasie wojny, i musimy podjąć działania, żeby zahamować kryzys. Niektóre kraje, jak Polska, podejmują nadzwyczajne środki, jak przedłużanie życia elektrowni węglowych. Jest to zrozumiałe jako część zbiorowej odpowiedzi na agresję Rosji, ale uważam, że to rozwiązanie tymczasowe, i nie powinno być stałym elementem naszej polityki energetycznej – odpowiedział nam dyrektor MAE.
Opracowali Michał Perzyński i Mariusz Marszałkowski