Mniejsze zużycie ciepła, stała kontrola odbiorcy nad wykorzystaniem energii oraz sprawna identyfikacja oraz eliminowanie awarii – to przyszłość inteligentnego ciepłownictwa według Fortum. W ramach zakończonego właśnie dwuletniego projektu firma wyposażyła ponad 10 tysięcy węzłów w Polsce w system monitoringu i sterowania. Dzięki niemu może na bieżąco reagować na wszelkie zmiany w parametrach dostawy energii, a odbiorcy mogą optymalizować zużycie ciepła. Wartość projektu wyniosła ponad 13 milionów złotych.
– Wdrożony przez nas system pozwala kontrolować pracę naszych węzłów z częstotliwością odczytu co 15 minut. Dzięki inteligentnym sieciom jesteśmy w stanie zareagować wyprzedzająco na wszelkie nieprawidłowości związane z dostawą energii. W praktyce oznacza to, że możemy zapewnić odbiorcom komfort cieplny i przewidzieć zmianę temperatury zanim będzie odczuwalna w ich mieszkaniach – komentuje Rafał Ciesielski, kierownik sieci ciepłowniczej Fortum.
Wdrożony przez Fortum system zwiększa niezawodność dostaw ciepła i usprawnia proces obsługi technicznej odbiorców. Bieżący nadzór nad pracą węzła i instalacji wewnętrznej pozwala na wczesną identyfikację zagrożeń, takich jak nieszczelności, bądź niewłaściwe działanie urządzeń dostarczających energię cieplną do klientów. Tym samym ekipy techniczne mogą znacznie szybciej eliminować potencjalne zakłócenia w pracy systemu ciepłowniczego.
Równocześnie firma stawia na transparentność w zakresie parametrów dostaw ciepła i daje odbiorcom narzędzia do samodzielnej optymalizacji zużycia. W ramach projektu działa usługa, która pozwala na odczyt parametrów dostawy ciepła w trybie on-line. Klienci mają dostęp do danych historycznych czy porównania z podobnymi odbiorcami. Mogą również otrzymać informację o zidentyfikowanych awariach, przewidywanym poziomie zużycia czy wysokości rachunków.
Fortum
