icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Gawęda: 7,5 mld euro na europejską transformację energetyczną to niepoważna kwota

Wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda wypowiedział się na temat projektu Zielony Ład i środków finansowych, przeznaczonych na europejską transformację energetyczną przez Komisję Europejską. – 7,5 mld euro na wszystkie kraje członkowskie to niepoważna kwota – ocenił w programie TVP INFO.

Sto miliardów złotych

Ministerstwo Klimatu poinformowało, że propozycja Komisji Europejskiej ws. mechanizmu sprawiedliwiej transformacji dla krajów UE z wysokim poziomem zatrudnienia w przemysłach energochłonnych i w wydobyciu węgla, otwiera możliwości inwestycyjne dla polskich regionów węglowych w wysokości nawet 100 miliardów złotych.

Wiceminister Gawęda podkreślił, że Zielony Ład, który został zaproponowany prze KE i formuła 7,5 mld euro na wszystkie kraje członkowskie i na wszystkie regiony górnicze, które są poddane transformacji surowcowo-energetycznej, to” jakaś niepoważna kwota”.

– Oczywiście mówi się o 100 mld złotych, ale jak zwykle bywa w KE, to fikcyjne środki, które tak naprawdę będą pochodziły z Funduszu Spójności, z instytucji finansowych, z banków. A tak naprawdę to my w przyszłości sami będziemy musieli poszukać tych środków – powiedział.

Dodał, że kraje które na początku zgodziły się na przyjęcie tej drogi Zielonego Ładu, dzisiaj poważnie się zastanawiają, że to był błąd. Gawęda zwrócił też uwagę, że „jeśli popatrzymy globalnie na energetykę, zauważymy, że Europa nie podnosi emisji CO2, w przeciwieństwie do reszty świata”. Dodał, że globalna emisja rośnie o 6 procent rok do roku i to oznacza, że w skali świata nie chronimy klimatu i środowiska – informuje Polska Agencja Prasowa.

Metodologia podziału środków

Komisja nie przedstawiła we wtorek podziału środków pomiędzy kraje członkowskie. Z dokumentów, do których dotarła PAP, wynika, że z 7,5 mld euro „świeżych pieniędzy” na FST do Polski skierowanych ma być 2 mld euro.

Zaproponowana przez KE metodologia podziału pieniędzy ma uwzględniać wielkość emisji gazów cieplarnianych z przemysłów w kwalifikujących się regionach i wielkość zatrudnienia w kopalniach węgla brunatnego i kamiennego, przy produkcji torfu czy eksploatacji łupków bitumicznych. Biedniejsze państwa czy regiony będą mogły liczyć na korektę, by otrzymać większe środki.

Żeby dostać pieniądze, państwa członkowskie będą musiały przygotować plany transformacji. Mają one być zgodne z planami krajowymi i unijnym celem neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Komisja Europejska/Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura

https://biznesalert.pl/fundusz-sprawiedliwej-transformacji-energetycznej-propozycja-komisja-europejska-energetyka-klimat-srodowisko/

 

Wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda wypowiedział się na temat projektu Zielony Ład i środków finansowych, przeznaczonych na europejską transformację energetyczną przez Komisję Europejską. – 7,5 mld euro na wszystkie kraje członkowskie to niepoważna kwota – ocenił w programie TVP INFO.

Sto miliardów złotych

Ministerstwo Klimatu poinformowało, że propozycja Komisji Europejskiej ws. mechanizmu sprawiedliwiej transformacji dla krajów UE z wysokim poziomem zatrudnienia w przemysłach energochłonnych i w wydobyciu węgla, otwiera możliwości inwestycyjne dla polskich regionów węglowych w wysokości nawet 100 miliardów złotych.

Wiceminister Gawęda podkreślił, że Zielony Ład, który został zaproponowany prze KE i formuła 7,5 mld euro na wszystkie kraje członkowskie i na wszystkie regiony górnicze, które są poddane transformacji surowcowo-energetycznej, to” jakaś niepoważna kwota”.

– Oczywiście mówi się o 100 mld złotych, ale jak zwykle bywa w KE, to fikcyjne środki, które tak naprawdę będą pochodziły z Funduszu Spójności, z instytucji finansowych, z banków. A tak naprawdę to my w przyszłości sami będziemy musieli poszukać tych środków – powiedział.

Dodał, że kraje które na początku zgodziły się na przyjęcie tej drogi Zielonego Ładu, dzisiaj poważnie się zastanawiają, że to był błąd. Gawęda zwrócił też uwagę, że „jeśli popatrzymy globalnie na energetykę, zauważymy, że Europa nie podnosi emisji CO2, w przeciwieństwie do reszty świata”. Dodał, że globalna emisja rośnie o 6 procent rok do roku i to oznacza, że w skali świata nie chronimy klimatu i środowiska – informuje Polska Agencja Prasowa.

Metodologia podziału środków

Komisja nie przedstawiła we wtorek podziału środków pomiędzy kraje członkowskie. Z dokumentów, do których dotarła PAP, wynika, że z 7,5 mld euro „świeżych pieniędzy” na FST do Polski skierowanych ma być 2 mld euro.

Zaproponowana przez KE metodologia podziału pieniędzy ma uwzględniać wielkość emisji gazów cieplarnianych z przemysłów w kwalifikujących się regionach i wielkość zatrudnienia w kopalniach węgla brunatnego i kamiennego, przy produkcji torfu czy eksploatacji łupków bitumicznych. Biedniejsze państwa czy regiony będą mogły liczyć na korektę, by otrzymać większe środki.

Żeby dostać pieniądze, państwa członkowskie będą musiały przygotować plany transformacji. Mają one być zgodne z planami krajowymi i unijnym celem neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Komisja Europejska/Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura

https://biznesalert.pl/fundusz-sprawiedliwej-transformacji-energetycznej-propozycja-komisja-europejska-energetyka-klimat-srodowisko/

 

Najnowsze artykuły