AlertBezpieczeństwoEnergetykaGaz.

Cena gazu zmienną jest i zależy od mrozów

Giełda. Fot. Freepik

Fot. Freepik

Ledwie świat obeszła informacja o tym, że cena gazu na giełdzie europejskiej TTF spadła do poziomu najniższego od czasu sprzed inwazji Rosji na Ukrainę, gdy znów wzrosła o kilka procent, bo jej główna cecha przez kryzys energetyczny podsycany przez Rosjan to zmienność zależna między innymi od pogody.

Kontrakty lutowe na giełdzie TTF w Holandii kosztowały z jej zamknięciem 81,15 euro za megawatogodzinę notując wzrost wartości w całym dniu o 6,3 procent którego największa część przypadła na popołudnie drugiego lutego. Jeszcze koło 15.00 czasu polskiego ten gaz kosztował 72 euro za megawatogodzinę i był to poziom nienotowany od ataku Rosji na Ukrainę z lutego 2022 roku.

Cena na TTF mogła wzrosnąć przez prognozy ochłodzenia w okolicach Święta Trzech Króli, które według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej może przynieść przymrozki w Polsce sięgające w skrajnych przypadkach nawet -14 stopni. To odwrócenie trendu z końca grudnia, kiedy mrozy puściły, a Sylwester upłynął przy historycznie wysokiej temperaturze sięgającej w niektórych miejscach kraju 19 stopni Celsjusza. Pogoda warunkuje zapotrzebowanie na gaz używany w celach grzewczych.

Gaz podrożał do rekordowych prawie 350 euro za megawatogodzinę w apogeum ograniczeń dostaw z Rosji po ataku na Ukrainę. Drożał od wakacji 2021 roku od kiedy Gazprom zaczął ograniczać podaż w Europie. Warto jednak przypomnieć, że przed kryzysem kosztował około 20 euro za megawatogodzinę.

Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Czy Europejczycy przez Gazprom zaczną jeść chomiki? (ANALIZA)


Powiązane artykuły

Chora dyrektywa tytoniowa

Najnowsza propozycja reformy dyrektywy tytoniowej to najlepszy dowód na to, że brukselska biurokracja, jak nikt inny, potrafi ignorować głos ludzi,...

Dymisja dwóch ukraińskich ministrów w związku z korupcją w energetyce

Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjęła w środę dymisję ministrów sprawiedliwości i energetyki, związanych z aferą korupcyjną w państwowym operatorze elektrowni...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Udostępnij:

Facebook X X X