Gazownicy przyjęli Kodeks Dobrych Praktyk

15 stycznia 2020, 06:30 Alert

Izba Gospodarcza Gazownictwa stworzyła dokument, który zawiera regulacje mające umożliwić klarowny odczyt i zrozumienie umów, zawieranych w branży gazowniczej. Kodeks Dobrych Praktyk ma doprowadzić do stabilizacji rynku wykonawców.

Instalacja osuszania gazu. Fot.: Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl
Instalacja osuszania gazu. Fot.: Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl

Dobro polskiego gazownictwa

Dokument jest zbiorem zasad, którymi powinni kierować się inwestorzy i wykonawcy w branży gazowniczej. Po raz pierwszy obie strony spotkały się, aby wypracować rekomendacje dla dobra polskiego gazownictwa.

Kodeks Dobrych Praktyk powstał w Izbie Gospodarczej Gazownictwa, w której skupionych jest ok. 150 firm z branży. Na początku stycznia przyjęły go spółki z Grupy Kapitałowej PGNiG. To swoisty dekalog zasad i regulacji określający relacje między inwestorem a wykonawcą.

Proponowane rozwiązania będą miały pozytywny wpływ na cały proces przygotowania i realizacji inwestycji w kraju i to nie tylko w obszarze zamówień publicznych. Przygotowując Kodeks Dobrych Praktyk, chcieliśmy uniknąć błędów, jakie miały miejsce w branży budownictwa drogowego. Nie brakuje przykładów, w których brak porozumienia między inwestorem a wykonawcą prowadził do zejścia firm realizujących zadanie z placu budowy albo kończył się upadłością wykonawcy. W efekcie realizacja projektu drogowego ulega dużym opóźnieniom, co wiąże się z dodatkowymi kosztami – mówi Łukasz Kroplewski, były prezes Izby Gospodarczej Gazownictwa, w wypowiedzi z dnia 9.01.2020 roku. To on, jako wiceprezes PGNiG SA ds. rozwoju, był inicjatorem stosowania nowego Kodeksu w Grupie Kapitałowej PGNiG. – Z punktu widzenia sektora gazowego głównym celem każdego procesu inwestycyjnego powinna być skuteczna i terminowa realizacja projektu, o odpowiednich parametrach i jakości, przy zapewnieniu bezpieczeństwa funkcjonowania systemu gazowego. Dlatego nasz Kodeks Dobrych Praktyk mówi między innymi o właściwym rozkładaniu ryzyka na wszystkich uczestników realizowanego przedsięwzięcia – wyjaśnił.

Prosty język, terminowość i płynność finansowa

W Kodeksie Dobrych Praktyk znalazły się także takie zasady, jak konieczność pisania umów prostym językiem, w tym jasne przedstawienie procedur płatności oraz rękojmi i gwarancji. To wydawałoby się błahe postanowienie ma nie pozostawić miejsca dla odmiennych interpretacji zapisów umowy i nadużywania niejasności przez jedną ze stron, co niejednokrotnie wpływa na jakość współpracy inwestora z wykonawcą. Kodeks wskazuje na warunki, których spełnienie sprawi, że inwestycja gazowa będzie realizowana sprawniej i bezpieczniej, zmniejszy się liczba sporów między inwestorami a wykonawcami, obie strony będą się lepiej komunikować, zaś wykonawcy otrzymywać będą płatności terminowo oraz w sposób zapewniający płynność finansową.

Wszystkie te założenia, wynikające z zapisów kodeksu, mają doprowadzić do stabilizacji rynku wykonawców, a przez to umożliwić realizację planów długoterminowych. Udana współpraca inwestorów z wykonawcami i partnerskie relacje między stronami przyczynią się ponadto do wspierania innowacyjności, konkurencyjności i przedsiębiorczości całej branży gazowniczej.

Izba Gospodarcza Gazownictwa

Niemcy sprowadzają coraz więcej LNG. Teraz z Australii