Jakóbik: Rosja wykorzystuje gaz do celów politycznych

4 marca 2022, 07:20 Bezpieczeństwo

– Europa Zachodnia często patrzy tylko na biznesowy charakter przedsięwzięć, należy jednak pamiętać, że od czasu Związku Sowieckiego, gdy Gazprom powstał z ministerstwa odpowiedzialnego za ten aspekt, jest to także element polityki państwa rosyjskiego w wymiarze zagranicznym. Gaz jest wykorzystywany do celów politycznych – mówił Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl w rozmowie z Polskim Radiem.

Redaktor naczelny BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik. Fot. MarketNews24.pl.
Redaktor naczelny BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik. Fot. MarketNews24.pl.

– Gazociąg Nord Stream I powstał w 2012 roku, natomiast Nord Stream 2 został ukończony w lecie ubiegłego roku, te dwa odrębne projekty składają się na Gazociąg Północny. Źródła współpracy Rosji i Niemiec w budowie gazociągów sięgają lat 70. ub. wieku, kiedy polityka niemiecka, zmierzająca do zjednoczenia Niemiec Wschodnich i Zachodnich, zaczęła uwzględniać rekompozycję relacji ze Związkiem Radzieckim poprzez wciągniecie go we współpracę gospodarczą. Symbioza gospodarcza miała cywilizować Sowietów i faktycznie zbliżała Niemcy do celu połączenia obu części kraju w całość, co ostatecznie stało się w latach 90. – wyjaśniał.

Ekspert dodał, że nadzieje Zachodu na wciągnięcie Rosji w jego krąg cywilizacyjny okazały się płonne. – Tak, jak Nord Stream 1 nie powstrzymał aneksji Krymu czy agresji na wschodzie Ukrainy, tak Nord Stream 2 nie powstrzyma nowego ataku na Ukrainę, a wręcz zwiększa szansę na to, że do niego dojdzie. Tak mści się ta symbioza niemiecko-rosyjska. Zaangażowany jest w to też biznes z wielu krajów Europy, niestety jest to relacja toksyczna – ocenił.

– Europa Zachodnia często patrzy tylko na biznesowy charakter tego typu przedsięwzięć, należy jednak pamiętać, że od czasu Związku Sowieckiego, gdy Gazprom powstał z ministerstwa odpowiedzialnego za ten aspekt, jest to także element polityki państwa rosyjskiego w wymiarze zagranicznym. Gaz jest wykorzystywany do celów politycznych. Ta polityka kupowania uwzględniała m.in. zaangażowanie spółek zachodnioeuropejskich – podsumował Jakóbik.

Opracowała Gabriela Cydejko

Czy Rosja nie atakuje Ukrainy przez problemy Nord Stream 2? Rura Putina jeszcze postoi pusta