„Gaz wolności”. Rozbudowa gazoportu ma dać niezależność sojusznikom USA

31 maja 2019, 07:15 Alert

Departament Energii USA zgodził się na eksport LNG z czwartego ciągu skraplającego projektu Freeport LNG. Gaz będzie mógł dotrzeć do krajów bez umowy o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi.

Tankowiec LNG Coral Energy. Fot. Wikimedia Commons
Tankowiec LNG Coral Energy. Fot. Wikimedia Commons

Federalna Komisja Regulacji Energetyki (FERC) zgodziła się na budowę obiektu w maju 2019 roku. Pierwsze trzy ciągi mają dać przepustowość 15 mln ton LNG rocznie. Czwarty ciąg ma zapewnić kolejne 5 mln ton przepustowości.

– Zwiększanie przepustowości eksportowej Freeport LNG jest niezbędne do rozprzestrzeniania gazu wolności na świecie, który da sojusznikom Ameryki zróżnicowane i możliwe do opłacenia źródło czystej energii – przekonywał podsekretarz energii Mark W. Menezes. – Ponadto większy eksport LNG z USA na świecie oznacza więcej miejsc pracy i wyższy wzrost gospodarczy w kraju, a także czystsze powietrze w kraju i za granicą – dodał.

W 2018 roku Freeport LNG podpisał umowę o współpracy i wymianie informacji z litewskimi Klaipedos Nafta i Lietuvos Duju Tiekimai.

Departament Energii USA/LNG World News/Reuters/Wojciech Jakóbik