Gazprom opublikował wyniki z 2022 roku, z których wynika, że stracił nawet jedną czwartą sprzedaży gazu na życzenie Kremla, który kazał mu podsycać kryzys energetyczny.
Wydobycie gazu Gazpromu spadło w 2022 roku do 412,94 mld m sześc., czyli o jedną piątą (o 103 mld m sześc. z 515,6 mld m sześc. w 2021 roku),. Sprzedaż gazu Gazpromu w 2022 roku sięgnęła 379,8 mld m sześc. w porównaniu do 508,2 mld m sześc., czyli spadła o jedną czwartą (o 128 mld).
Rosjanie piszą o „decyzjach motywowanych politycznie” w szeregu krajów, ale to oni ograniczali podaż podsycając kryzys energetyczny. Gazprom ograniczał dostawy gazu do krajów europejskich od wakacji 2021 roku, zmniejszając podaż i wywołując niespotykany wzrost cen na giełdzie europejskiej, gdzie w szczytowym momencie cena wzrosła z około 20 euro za megawatogodzinę we wrześniu 2021 roku do prawie 350 euro w sierpniu 2022 roku.
Rosjanie używali możliwości kontraktowych i zmniejszali obrót na giełdzie SPIMEX, ale także naruszali umowy poprzez wprowadzenie obowiązku płatności w rublach, która nie była w nich przewidziana. Rosjanie zatrzymali też dostawy przez gazociąg Nord Stream 1 w ramach przerwy technicznej i ich nie przywrócili. Redukowali dostawy przez terytorium Ukrainy i słali gaz poniżej opłaconych wolumenów przesyłowych. BiznesAlert.pl informował o tym nienaturalnym zachowaniu. Ofiarą takiego postępowania stała się między innymi Polska z zerwanym kontraktem jamalskim PGNiG-Gazprom, ale w praktyce działania Rosjan przyspieszyły plan porzucenia importu ich gazu realizowany przez Polaków. Ciepła zima oraz dywersyfikacja źródeł dostaw w Europie pozwoliła przejść jej przez sezon grzewczy 2022/23 bez niedoborów gazu.
Rekordowe ceny dały wzrost przychodów Gazpromowi pomimo spadku sprzedaży fizycznej. Przychody netto tej firmy w 2022 roku wyniosły 11,674 mld rubli w 2022 roku w porównaniu do 10,241 mld rubli rok wcześniej. Jednakże będzie trudno powtórzyć wzrost przychodów ze sprzedaży gazu Gazpromu w 2023 roku, jeżeli ceny znów nie będą rekordowe. Obecnie wartość megawatogodziny na giełdzie TTF w Holandii to około 30 euro za megawatogodzinę.
Konieczność ograniczania dostaw do krajów zachodnich w wyniku polityki zagranicznej Kremla zmusiła Gazprom do spalania części gazu we flarach na Półwyspie Jamalskim, gdzie odbywa się wydobycie tego surowca. Gazprom przyznaje, że zanotował 26 października 2022 roku rekordowe zapełnienie magazynów gazu w wysokości 72,662 mld m sześc.
Rosyjski koncern przekonuje, że wskutek „zmian rynkowych” musiał zatłoczyć gaz do czterech dodatkowych magazynów po raz pierwszy w historii. Musiał też gromadzić zapasy zimą, kiedy z reguły trwa ich zużywanie w sezonie grzewczym. Zmniejszał jednak konsekwentnie sprzedaż i miał nadwyżki. Te działania w połączeniu z inwazją Rosji na Ukrainie skłoniły państwa europejskiej do przyjęcia programu REPowerEU zakładającego rozstanie z gazem rosyjskim najpóźniej w 2027 roku.
Wojciech Jakóbik