Przemawiając w trakcie konferencji rosyjsko-niemieckiej w Dusseldorfie przewodniczący rady dyrektorów Gazpromu Wiktor Zubkow stwierdził, że ostatnia decyzja Komisji Europejskiej o zwiększeniu dostępu koncernu do przepustowości gazociągu OPAL (lądowa odnoga Nord Stream – przyp. red.) jest „triumfem zdrowego rozsądku”. Polska zapowiada blokowanie decyzji w Trybunale.
– Decyzja ta pozwoli w bardziej efektywny sposób dostarczać gaz do Niemiec oraz do państw Europy Środkowo-Wschodniej – stwierdził Zubkow.
Jego zdaniem podpisane z europejskimi odbiorcami umowy świadczą o tym, że w ciągu najbliższych 20 lat Stary Kontynent pozostanie głównym rynkiem zbytu na rosyjski gaz. Przypomniał jednocześnie, że w trakcie ostatnich 10 miesięcy eksport rosyjskiego paliwa do naszych zachodnich sąsiadów wzrósł o 7,5 procent a do innych państw UE o 10 procent.
Polski minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski zapowiedział, że Polska będzie dążyć do zablokowania decyzji Komisji Europejskiej, która jest w jego przekonaniu szkodliwa. Ma zagrozić konkurencyjności terminalu LNG w Świnoujściu oraz postulowanego gazociągu z Norwegii (Korytarz Norweski). Warszawa zapowiada skierowanie sprawy do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Podobną wolę zgłosiła już firma PGNiG.
TASS/Oilcapital.ru/Neftegaz.ru